Skip to content

Wegańskie hekele. Pewnie dla części z Was to słowo brzmi jak chińszczyzna 🙂 Hekele to śląska pasta na chleb ze śledzi i jajek z dodatkiem kiszonych ogórków i musztardy. W naszym regionie – nie obawiam się tego stwierdzenia – kultowa. Smak dzieciństwa Hanysa. Kocham mój region miłością wielką, jestem Ślązaczką od pokoleń, ale po przejściu na wegetarianizm musiałam zrezygnowałam z wielu przysmaków znanych od lat.

maszkety miniatura wielkanoc2017

Wcale nie jest tak, że kuchnia śląska to tylko rolada, modro kapusta i kluski. Jest bardzo bogata w warzywa i naprawdę interesująca, szczególnie starsze przepisy. Kilka z nich prezentowałam na łamach magazynu śląskich blogerów Maszkety, którego jestem naczelną.

Zupa z buraków, jarmużu i kaszy owsianej

zielenina_zupazjarmużem

Zupa z rzepy

zielenina_zupazrzepy

Doszłam ostatnio do wniosku, że nie widać u mnie na blogu tego, jak bardzo przaja Ślonskowi. I czas to zmienić. Będę częściej prezentować śląskie dania w tradycyjnej lub zwegetarianizowanej wersji. Mam nadzieję, że dołączycie do mojej zabawy i będziecie kosztować razem ze mną.

zielenina_hekele2blog

Na pierwszy ogień wzięłam hekele. Tradycyjnie przygotowuje się je ze śledzi i jajek. Ma formę sałatki albo pasty na chleb. Składniki drobno się sieka lub mieli. Je się z chlebem lub na nim.

Poszłam na całość, bo zamieniłam nawet jajka. Aby smakiem przypominała oryginał boczniaki usmażyłam z glonami wakame, które dają posmak ryby, a do ciecierzycy dodałam czarnej soli, które ma niesamowicie mocny aromat jajek.

Nieskromnie napiszę, że wyszło przepysznie. Nawet jeżeli nie znacie smaku oryginału i nie przemawia do Was idea, skosztujcie koniecznie. Gwarantuje, że będzie zaskoczeni jak dobre jest to połączenie 🙂

Wegańskie hekele

składniki na ok. 1 szklankę pasty

  • 250 g boczniaków
  • 1 łyżka oleju do smażenia
  • 1/2 szklanki ciecierzycy, namoczonej na noc lub 1 puszka o wadze 400 g
  • 2-3 łyżki oleju lnianego, tłoczonego na zimno
  • 4 małe ogórki kiszone
  • 1 mała cebula
  • 1 łyżka glonów wakame
  • 1 łyżeczka czarnej soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 2-3 łyżki musztardy

Boczniaki oczyszczamy, kroimy w paski. Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy grzyby i połamane na drobno glony. Smażymy aż będą rumiane, a cały płyn odparujemy, studzimy.

Ciecierzycę odcedzamy. Gotujemy w 2 szklakach wody z dodatkiem sody oczyszczonej na czubku noża ok. 30 minut. Odcedzamy, studzimy.

Do ciecierzycy dodajemy sól i olej oraz kurkumę, następnie gnieciemy na masę – zrobiłam to tłuczkiem do ziemniaków, można też widelcem.

Boczniaki siekamy bardzo drobno razem z cebulą i ogórkami.

Wszystko mieszamy razem z musztardą i pieprzem.

Podajemy na dobrym, razowym chlebie.

zielenina_hekele3blog

 

 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

4 komentarze

  1. Joanna Furgalińska
    5 maja 2017 @ 20:44

    To żeś, dziołcha, odleciała!

    Reply

  2. Joanna Furgalińska
    5 maja 2017 @ 19:44

    To żeś, dziołcha, odleciała!

    Reply

    • Zielenina
      5 maja 2017 @ 20:33

      heeeen furt daleko 😉

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.