Czyli English please 🙂 Robi się je bardzo szybko, całe przygotowania łącznie z pieczeniem zajmują ok. pół godziny, więc dobrze nadają się na śniadanie. Zjedliśmy je z domowym dżemem i lemon curdem przygotowanym według przepisu Nigela Slatera, który na koniec przetarłam jeszcze dodatkowo przez sito, aby był zupełnie gładki. Przepis mówi, że powinno wyjść 9 sztuk, mnie wyszło 5, co było dość dziwne, bo jak raz robiłam wszystko zgodnie z opisem 🙂 Taka mała tajemnica 😉 Przepis ze strony Bbcgoodfood. Polecam i życzę Wam miłej niedzieli!
350 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
4 łyżki cukru trzcinowego
85 g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
150 g gęstego jogurtu naturalnego
4 łyżki mleka
1 łyżka ekstraktu z wanilii
1 jajko ubite z 1 łyżką mleka, do posmarowania (użyłam tylko mleka)
Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni, płaską blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przygotowałam w robocie. Mąkę mieszamy z solą i proszkiem do pieczenia. Łączymy z masłem, aż zniknie 🙂 Dodajemy cukrem, mieszamy. Jogurt z mlekiem mocno podgrzewamy, może mieć lekko grudkowaty wygląd. Wlewamy do pozostałych składników, mieszamy tylko do połączenia składników.
Na omączonym blacie zagniatamy omączonymi dłońmi ciasto kilka razy, tak aby było w miarę gładkie. Ugniatamy je tak, aby miało wysokość ok. 4cm, wykrywamy sconesy obręczą o średnicy 7cm. Przekładamy na blachę, smarujemy wierzch, pieczemy ok. 12-15 minut. Jemy ciepłe.
Na prośbę Margot pozostawioną w komentarzu dorzucam jeszcze tłumaczenie przepisu na lemon curd:
4 cytryny, najlepiej niewoskowane
200 g cukru
100 g masła
3 jajka i dodatkowo 1 żółtko
Ocieramy skórkę z cytryn na drobnej tarce i wyciskamy z nich sok. Umieszczamy je razem z cukrem i masłem pokrojonym w kostkę w żaroodpornej misce umieszczonej na rondlu, z gotującą się na małym ogniu wodą – czyli w kąpieli wodnej po prostu 🙂 Upewniamy się, że dno miski nie dotyka gotującej wody. Mieszamy do czasu do czasu aż masło się rozpuści. Jajko mieszamy widelcem z dodatkowym żółtkiem, wlewamy do cytrynowej mieszanki. Gotujemy około 10 minut mieszając co jakiś czas (ja mieszałam cały czas) aż do zgęstnienia masy. Ja przed przelaniem do słoików przetarłam go jeszcze przez sitko żeby był bardziej aksamitny 😉 Można przechowywać w lodówce do kilku tygodni.
margot
22 maja 2011 @ 11:33
ale super śniadanie, ja jeszcze poproszę po polsku ten przepis na lemon curd, bo całość wygląda tak, że muszę zrobić 🙂
kornik
22 maja 2011 @ 12:22
na śniadanie to chyba już trochę późnawo, ale co tam, poproszę jednego sconesa i dużo dużo lemon curdu!
aga
22 maja 2011 @ 13:25
lubie takie buleczki:)
just-great-food.blogspot.com
22 maja 2011 @ 15:18
Apetyczne zdjęcie, uwielbiamy scones!
margot
22 maja 2011 @ 14:33
ale super śniadanie, ja jeszcze poproszę po polsku ten przepis na lemon curd, bo całość wygląda tak, że muszę zrobić 🙂
kornik
22 maja 2011 @ 15:22
na śniadanie to chyba już trochę późnawo, ale co tam, poproszę jednego sconesa i dużo dużo lemon curdu!
Kuchennefascynacje
22 maja 2011 @ 16:34
Apetyczne:)
aga
22 maja 2011 @ 16:25
lubie takie buleczki:)
słodkosłona.
22 maja 2011 @ 18:26
świetne, uwielbiam śniadaniowe wypieki, najlepiej jeszcze ciepłe.
mmm.
pozdrawiam. ; )
Zielenina
22 maja 2011 @ 18:33
bardzo Wam dziękuję 🙂 Margot, przepis na lemon curd przetłumaczę i dorzucę do postu, pozdrawiam!
margot
22 maja 2011 @ 19:11
bardzo dziękuję 🙂
just-great-food.blogspot.com
22 maja 2011 @ 18:18
Apetyczne zdjęcie, uwielbiamy scones!
Kuchennefascynacje
22 maja 2011 @ 19:34
Apetyczne:)
M.
22 maja 2011 @ 21:10
o rety, dla takiego sniadania warto wstac z łóżka 😉
słodkosłona.
22 maja 2011 @ 21:26
świetne, uwielbiam śniadaniowe wypieki, najlepiej jeszcze ciepłe.
mmm.
pozdrawiam. ; )
Zielenina
22 maja 2011 @ 21:33
bardzo Wam dziękuję 🙂 Margot, przepis na lemon curd przetłumaczę i dorzucę do postu, pozdrawiam!
margot
22 maja 2011 @ 22:11
bardzo dziękuję 🙂
M.
23 maja 2011 @ 00:10
o rety, dla takiego sniadania warto wstac z łóżka 😉
Buziaczek
23 maja 2011 @ 12:30
Pychota, czemu tak malo zdjec? 🙂
Buziaczek
23 maja 2011 @ 15:30
Pychota, czemu tak malo zdjec? 🙂
margot
24 maja 2011 @ 18:33
dziękuję , buziaczki 🙂
margot
24 maja 2011 @ 21:33
dziękuję , buziaczki 🙂
Zielenina
25 maja 2011 @ 11:15
dziękuję bardzo wszystkim 🙂 Buziaczku, jak się ma nad sobą 2 głodne paszcze i 5 sconesów do podziału to się jest zadowolonym, że się udało w ogóle jakieś zdjęcie zrobić hihi 🙂
Margot, proszę bardzo, żaden problem!
Zielenina
25 maja 2011 @ 14:15
dziękuję bardzo wszystkim 🙂 Buziaczku, jak się ma nad sobą 2 głodne paszcze i 5 sconesów do podziału to się jest zadowolonym, że się udało w ogóle jakieś zdjęcie zrobić hihi 🙂
Margot, proszę bardzo, żaden problem!