Mam dla Was tym razem przepyszny wegański biszkopt z jabłkami – idealny na weekend! To mój pierwszy raz z wegańskim biszkoptem i muszę przyznać, że byłam dość sceptycznie nastawiona do efektu. Nie dowierzałam, że bez ubitych białek da się osiągnąć tak puszyste ciasto, ale na szczęście obawy okazały się nieuzasadnione! Ocet jabłkowy, który reaguje z sodą daje świetny efekt, rzeczywiście do złudzenia przypominający biszkopt. Ciasto jest lekkie, puszyste, naprawdę wspaniałe, a do tego pięknie pachnie przyprawami, ma duże soczyste kawałki jabłek. Wprost idealne na jesień i zimę. Bardzo polecam!
Na formę o średnicy ok. 22cm:
- 200 g pełnoziarnistej mąki orkiszowej
- 1 szklanka dowolnego mleka roślinnego
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka kardamonu
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 1/3 szklanki oleju roślinnego lub oliwy
- 100 g brązowego, nierafinowanego cukru
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 4-5 niewielkich jabłek
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni, formę wykładamy papierem do pieczenia.
W miseczce mieszamy mleko z octem jabłkowym.
Mąkę mieszamy z sodą, proszkiem do pieczenia, cukrem, przyprawami oraz skrobią.
Jabłka myjemy, obieramy. Kroimy na połówki, delikatnie usuwamy gniazda nasienne. Następnie nacinamy głęboko, ale nie do końca tak, aby otrzymać coś w stylu wachlarzu – tak samo jak do ziemniaków hasselback.
Do mokrych składników wlewamy olej, następnie wszystko łączymy z suchymi składnikami.
Ciasto wlewamy do formy, na wierzchu układamy dookoła jabłka, delikatnie je dociskając.
Pieczemy 30 minut lub do suchego patyczka. Wyjmujemy po ostudzeniu.
Jaśmina.
7 kwietnia 2018 @ 18:24
Czy można mąkę orkiszową zamienić na gotową mieszankę mąk bezglutenowych?