Święto goni święto 🙂 Dopiero co Dzień Matki, a święto milusińskich zbliża się wielkimi krokami. Dla tych rodziców i opiekunów, którzy nie mają ochotę karmić dziecka nawet przy okazji ich święta niezdrowymi słodyczami, a także dla tych, którzy mają zupełne maluchy proponuję alternatywną słodycz – jaglane kuelczki z suszonymi morelami nadziewane truskawkami i obtoczone w karobie i kakao. Jeżeli użyjemy karobu to takim smakołykiem możemy poczęstować malucha, który skończył 7 miesięcy. Kakao proponuję dla dzieciorów po 3 roku życia 🙂

Na kilkadziesiąt (około 30) kuleczek:
1 szklanka kaszy jaglanej, sparzonej
1 szklanka suszonych moreli, niesiarkowanych
1 łyżeczka cynamonu
150 g truskawek
75 g karobu lub kakao dobrej jakości

Morele zalewamy szklanką wody, doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy na małym ogniu około 10 minut aż zmiękną i miksujemy blenderem na mus. Wsypujemy kaszę jaglaną i dolewamy 4 szklanki wody (połowę wody można zastąpić mlekiem roślinnym). Gotujemy do całkowitej miękkości około 30 minut. Jeżeli trzeba odcedzamy.

Truskawki myjemy, usuwamy szypułki, kroimy w małą kostkę.

Gdy kasza przestygnie nabieramy zwilżonymi dłońmi małe porcje i otaczamy kostkę truskawki. Następnie obtaczamy w karobie lub kakao. Powtarzamy do wyczerpania składników. Dla starszych dzieci ozdabiamy dodatkowymi kosteczkami truskawek wbitymi na wykałaczki. Można podać schłodzone.

Jeżeli ciągle zastanawiacie się nad prezentem dla swoich dzieciaków, bardzo polecam Wam artykuły dostępne w sklepieNie wierzę w bociana, który prowadzi moja koleżanka. Ma świetne, bardzo dobrej jakości drewniane puzzle uczące anatomii człowieka i kapitalne lalki w wersji dziewczęcej i chłopięcej, a także książeczki dla dzieci. Naprawdę warto zajrzeć do bociana i zdecydować się na fajny i mądry prezent, polecam!