Pewnie wielu z nas babcie robiły taką kaszę manną na gęsto, najczęściej z sokiem malinowym 🙂 Niestety ta kasza jest praktycznie pozbawiona wartości odżywczych, jest jak nieco grubiej zmielona biała pszenna mąka. Do tego ugotowana na ciężkostrawnym krowim mleku i słodzona białym cukrem daje średnio zdrowy deser. Dlatego proponuję go w nowej – lepszej i zdrowszej, a równie smacznej wersji.
Kaszę manną zamieniamy na pełnoziarnisty grysik orkiszowy – pyszny, zdrowy, a zachowujący się tak jak kasza manna jeśli chodzi o jego przyrządzenie. Gotujemy go na mleku roślinnym (użyłam ryżowego), a słodzimy na przykład ksylitolem lub stewią. Podajemy z domowymi konfiturami i pyszny, zdrowy deser gotowy. Gwarantuję, że dzieciom będzie smakował!
Na 4 porcje:
- 8 łyżek grysiku (kaszki) orkiszowego
- 0.5 l mleka roślinnego, na przykład ryżowego
- 2 łyżki ksylitolu
- do podania: konfitura
Mleko zagotowujemy z ksylitolem, wsypujemy grysik. Mieszamy trzepaczką aż kaszka zgęstnieje, gotując na małym ogniu, około 10-15 minut. Wlewamy do przelanych zimną wodą foremek lub miseczek. Zostawiamy do ostudzenia. Aby wyjąć kaszkę z foremek, wstawiamy je do bardzo gorącej wody i odwracamy. Podajemy z konfiturą. Na zdrowie!
Aurora
18 marca 2014 @ 04:55
Kurka, szkoda mi tej mannej, że taka bezwartościowa, bo mi zawsze smakowała.. 😉
margot
18 marca 2014 @ 06:18
Świetna i bardzo ładnie się prezentuje
Justyna Żak
18 marca 2014 @ 07:55
pysznie wygląda:)
Aurora
18 marca 2014 @ 08:55
Kurka, szkoda mi tej mannej, że taka bezwartościowa, bo mi zawsze smakowała.. 😉
Gosia Szulc
18 marca 2014 @ 09:10
Nigdy nie próbowałam grysiku, ale chyba w takim razie przetestuję, wygląda to fajnie 🙂
margot
18 marca 2014 @ 10:18
Świetna i bardzo ładnie się prezentuje
Justyna Żak
18 marca 2014 @ 11:55
pysznie wygląda:)
Gosia Szulc
18 marca 2014 @ 13:10
Nigdy nie próbowałam grysiku, ale chyba w takim razie przetestuję, wygląda to fajnie 🙂
whiness
18 marca 2014 @ 16:38
Uwielbiam grysik, ale to Ty mi o nim przypomniałaś. Już dawno go nie jadłam, a przecież cierpliwie czeka w jednej z kuchennych szafek… 🙂
whiness
18 marca 2014 @ 20:38
Uwielbiam grysik, ale to Ty mi o nim przypomniałaś. Już dawno go nie jadłam, a przecież cierpliwie czeka w jednej z kuchennych szafek… 🙂
Panna w paski
23 marca 2014 @ 22:29
Przepis b. ciekawy, ale pozwolę sobie poprawić jeden błąd: poprawna forma zwrotu "kasza manna" w bierniku brzmi "kaszę mannę", bo słowo manna odmienia się jak rzeczownik typu panna i wanna: Do posłuchania np, tu: http://www.polskieradio.pl/9/305/Artykul/796097,Problemy-Polakow-z-kasza-manna
Pozdrawiam 🙂
Panna w paski
24 marca 2014 @ 02:29
Przepis b. ciekawy, ale pozwolę sobie poprawić jeden błąd: poprawna forma zwrotu “kasza manna” w bierniku brzmi “kaszę mannę”, bo słowo manna odmienia się jak rzeczownik typu panna i wanna: Do posłuchania np, tu: http://www.polskieradio.pl/…
Pozdrawiam 🙂
Open Info
5 kwietnia 2014 @ 13:19
Bardzo mi się podoba, w całości zdrowe bez typowego cukru i glutenowej mąki pszennej. Dzięki ci za to.
Open Info
5 kwietnia 2014 @ 16:19
Bardzo mi się podoba, w całości zdrowe bez typowego cukru i glutenowej mąki pszennej. Dzięki ci za to.