Skip to content

Pyszna, gęsta pasta słodka od buraków z konkretną dawką białka pochodzącego z białej fasoli (to białko lepiej przyswajalne i bardziej odżywcze niż z mięsa). Świetna do codziennych kanapek – bardzo smakuje dzieciom – ale sprawdzi się także dobrze w nadzieniu jajek, wystarczy ją wymieszać z żółtkami. Nieprzyzwoicie prosta w przygotowaniu, bardzo polecam! 🙂

Na ok. 400 g pasty:
1 szklanka białej fasoli zamoczona na noc
2 spore buraki (najlepiej z tych podłużnych, są najsmaczniejsze)
3-4 łyżki oleju dobrej jakości, tłoczonego na zimno (lniany, rzepakowy)
2 łyżki oliwy
1/2 łyżeczki soli wędzonej
2 łyżeczki posiekanego rozmarynu
2 ząbki czosnku
2 liście laurowe
kilka kuleczek ziela angielskiego
świeżo zmielony pieprz

Fasolę płuczemy, zalewamy świeżą wodą. dodajemy 2 rozgniecione ząbki czosnku, oliwę, liście laurowe i ziele angielskie. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień, gotujemy pod przykryciem aż fasola będzie zupełnie miękka, około 45 minut. Studzimy w płynie.

Piekarnik nagrzewamy do 210 stopni. Przygotowujemy naczynie żaroodporne z przykryciem.

Buraki szorujemy, dobrze wycieramy. Wkładamy do przygotowanego naczynia. Pieczemy około godziny, wyłączamy piekarnik, zostawiamy aż zupełnie wystygnie. Fasolę odcedzamy – zostawiamy trochę płynu i czosnek, resztę przypraw wyjmujemy. Buraki obieramy, kroimy na kawałki.

Fasolę i buraki miksujemy porcjami w blendrze na gładką masę z dodatkiem oleju i ugotowanego czosnku. Doprawiamy solą, pieprzem i rozmarynem, ewentualnie dodajemy jeszcze świeży ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę. Gdyby składniki były zbyt suche i źle się miksowały dodajemy po łyżce płynu z gotowania fasoli, ale nie za dużo, bo pasta będzie zbyt płynna. Przechowujemy w lodówce. Polecam!

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

8 komentarzy

  1. Moni
    29 marca 2013 @ 17:05

    Pasta kusi barwą…
    No i te pieczone buraki.. muszę wypróbować

    Reply

  2. Moni
    29 marca 2013 @ 21:05

    Pasta kusi barwą…
    No i te pieczone buraki.. muszę wypróbować

    Reply

  3. Wegan Nerd
    7 kwietnia 2013 @ 21:37

    Czasem tak myślę, że biała fasola to najlepsze co mogło spotkać wegetariankę/wegankę. PAsta wyglada obłędnie! Ten kolor…i ten obruusik!

    Reply

  4. Wegan Nerd
    8 kwietnia 2013 @ 00:37

    Czasem tak myślę, że biała fasola to najlepsze co mogło spotkać wegetariankę/wegankę. PAsta wyglada obłędnie! Ten kolor…i ten obruusik!

    Reply

  5. Anonimowy
    22 stycznia 2014 @ 18:22

    Prosta w przygotowaniu?? Przecież robi się ja DWA dni !!!

    Reply

  6. Anonimowy
    22 stycznia 2014 @ 23:22

    Prosta w przygotowaniu?? Przecież robi się ja DWA dni !!!

    Reply

  7. Anonimowy
    4 lipca 2015 @ 12:10

    bez przesady 🙂 przecież nie musimy stać nad moczącą się fasolą całą noc 😀
    muszę spróbować !

    Reply

  8. Anonimowy
    4 lipca 2015 @ 15:10

    bez przesady 🙂 przecież nie musimy stać nad moczącą się fasolą całą noc 😀
    muszę spróbować !

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.