czyli jak dobrze rozpocząć Nowy Rok, a przy okazji się pocieszyć. Bo rozchorować się dwa dni przed Sylwestrem, który mieliśmy spędzić na bardzo fajnej imprezie, na którą w sumie nie poszliśmy, to nie jest koniec ani początek roku, którego życzyłabym komukolwiek. Zamiast siedzieć całą noc w kinie, wczorajszy wieczór przesiedzieliśmy na kanapie z nosami gruuuubo posmarowanymi kremem, a toast wypiliśmy gazowanym ekologicznym sokiem malinowo-jabłkowym (chociaż akurat ten był chyba lepszy niż tzw. “szampan” 🙂
I tak się nam zaczął rok 2012, ciekawe co będzie dalej 🙂 Przepis na te gofry znalazłam wczoraj i stwierdziłam, że będzie to idealne danie na noworoczne śniadanie. Oczywiście wymagał kilku przeróbek 😉 ale kreatywny początek to dobry znak na nadchodzący rok, prawda?
Przerobiony przepis ze strony essen und trinken
Na 12 sztuk:
200 g masy marcepanowej
300 ml mleka
3 jajka z chowu wolnowybiegowego
100 g mąki orkiszowej jasnej
100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
łyżka cukru pudru
1 łyżka brązowego cukru
szczypta soli
Masę marcepanową zetrzeć na grubej tarce. 100 ml mleka podgrzać, rozpuścić w nim masę cały czas mieszając trzepaczką. Wlać pozostałe 200 ml mleka, odstawić do lekkiego przestudzenia.
Mąki wymieszać ze sobą i z solą.
Jedno białko ubić na sztywno z cukrem pudrem. Pozostałe dwa jajka i żółtko ubić z brązowym cukrem, dodać rozpuszczony marcepan i mąkę (najlepiej użyć miksera).
Następnie ostrożnie wmieszać ubite białko, najlepiej trzepaczką, aż do połączenia składników. A na koniec upiec 12 pysznych, słodkich, mocno marcepanowych gofrów 🙂
Najlepiej smakują z cukrem pudrem albo same, bo są naprawdę słodkie, ale jak ktoś potrzebuje naprawdę osłodzić sobie dzień może dołożyć konfiturę albo dżem 🙂 Polecam!
Przepis dodaję do mojej akcji “Wegetariańskie Święta z Zieleniną”, która potrwa aż do 6 stycznia, więc zapraszam serdecznie do dodawania przepisów!
Przypominam też, że ciągle trwa konkurs z Gryszczeniówką!!!Termin został przedłużony do 8 stycznia także ciągle macie szansę na wygraną 🙂 Zapraszam również do głosowania na już dodane przepisy, wśród osób głosujących zostaną wylosowane nagrody! Po wszystkie szczegóły i do głosowania zapraszam tutaj!
noresay
1 stycznia 2012 @ 17:30
Marcepanowe? Pyszności! 🙂
amaggie
1 stycznia 2012 @ 18:24
Zdrowia… Zdrówka… Zdróweczka życzę!
A GOFERY (tak mawiała moja córka, gdy była maluchem) wyglądają bardzo smakowicie 😉
asieja
1 stycznia 2012 @ 18:38
rozchorowywanie się jest bardzo niefajne. szczególnie w takim momencie. ale dobrze, że można poprawiac swoje nastroje czymś pysznym..
Karmel-itka.
1 stycznia 2012 @ 20:56
ale niesamowite te gofry.
rany, rany, genialne!
noresay
1 stycznia 2012 @ 22:30
Marcepanowe? Pyszności! 🙂
amaggie
1 stycznia 2012 @ 23:24
Zdrowia… Zdrówka… Zdróweczka życzę!
A GOFERY (tak mawiała moja córka, gdy była maluchem) wyglądają bardzo smakowicie 😉
asieja
1 stycznia 2012 @ 23:38
rozchorowywanie się jest bardzo niefajne. szczególnie w takim momencie. ale dobrze, że można poprawiac swoje nastroje czymś pysznym..
Karmel-itka.
2 stycznia 2012 @ 01:56
ale niesamowite te gofry.
rany, rany, genialne!
Zielenina
2 stycznia 2012 @ 18:32
dzięki za życzenia, mam nadzieję, że lada moment ozdrowieję 🙂 Cieszę się, że przepis się Wam podoba, to naprawdę gratka dla wielbicieli marcepanu 🙂
Zielenina
2 stycznia 2012 @ 23:32
dzięki za życzenia, mam nadzieję, że lada moment ozdrowieję 🙂 Cieszę się, że przepis się Wam podoba, to naprawdę gratka dla wielbicieli marcepanu 🙂
Agnieszka_Smakiem
4 stycznia 2012 @ 08:18
Te piękności chyba wynagrodziły wszelkie niedostatki 🙂 Życzę zdrowia i wszystkiego najlepszego!
Agnieszka_Smakiem
4 stycznia 2012 @ 13:18
Te piękności chyba wynagrodziły wszelkie niedostatki 🙂 Życzę zdrowia i wszystkiego najlepszego!