Mało jest rzeczy do jedzenia, które wywołują u mnie ostrą reakcję ślinianek. Żurek, im kwaśniejszy tym lepszy, wywołuje – dziwne?No cóż, ciekawe co Wam przychodzi na myśl 😉 Żurek grzybowy to moja ulubiona zupa (chyba – nie umiem sobie przypomnieć żadnej innej :P). Żurek na suszonych grzybach przenosi mnie natychmiastowo w lepszą rzeczywistość, ale jako że sezon na grzyby w pełni, ugotowałam go tym razem ze świeżymi podgrzybkami. Rozpocznie on nowa akcję, o której myślę od dawna – “Brzydkie, ale dobre” 🙂 Każdy z nas nie raz z wielkim żalem nie wrzucił czegoś na bloga, bo było zbyt brzydkie, mimo że pyszne. Czas wyciągnąć brzydale z folderów! Niech mają swoje 5 minut! 😉 Nie żałujmy sobie, im paskudniejsze tym lepsze! Nie ma ograniczeń co do wegetariańskości potraw, jedyny warunek, to – oprócz brzydoty – żeby były dobre. Zapraszam do zabawy, akcja jest bezterminowa 🙂
Przyłącz się do tej akcji!
Przepis:
0.5 kg podgrzybków
1 cebula pokrojona
butelka zakwasu – ja kupuję u pań na targu
kilka ziemniaków – 5, 6, pokrojonych w kostkę
sporo majeranku i tymianku
bulion, może być z proszku
śmietana, dla tych którzy lubią
natka pietruszki
Grzyby czyścimy, kroimy. Cebulę szklimy na maśle, dorzucamy grzyby i ziemniaki, wszystko chwilę przesmażamy. Zalewamy ok. 2 l wody, dodajemy bulion. Po zagotowaniu wlewamy żurek, mieszamy. Gdy ziemniaki są miękkie, miksujemy na gładko, dodajemy przyprawy. Jeżeli lubimy, zabielamy na talerzu i posypujemy natką. Voila!
Hankaskakanka
8 września 2010 @ 18:30
Ojejuniu, uwielbiam żurek z grzybami!!
Muszę Cię zmartwić – on nie jest brzydki 🙂
majka
8 września 2010 @ 19:46
Ten zurek zupelnie nie pasuje do tej akcji 🙂 Zdjecie rewelacyjne!
pinkcake
8 września 2010 @ 19:46
Hmm, kurcze, ciężko będzie, na ogół nie dokumentuję brzydactw:/ Ale pomysł świetny:)
LidKa
8 września 2010 @ 20:12
nie no co Wy, pasuje – piękny nie jest na pewno, ale musi być pyszny.
Poki, jak masz zakwas na chleb to sama zrób zakwas na żurek – jest pyszny.
Usagi
8 września 2010 @ 20:19
E tam, czadowy żurek. I te grzybki obok też.
A akcja fajna, ja co i rusz robię jakieś straszne maszkary, które potem z apetytem zjadam 🙂
Pozdrawiam
Amber
8 września 2010 @ 20:54
Jest taki szary ten żurek,ale nie brzydki.Czasami takie nijakie potrawy z wyglądu zaskakują smakiem.
Akcja bardzo mi się podoba!
Mam na swoim koncie parę takich nijakich…
arek
8 września 2010 @ 21:25
Ewidentnie wiesz co robic z grzybami. Twoj zurek i wczesniejsze kureczki narobily mi smaku. I polemizowalbym z ta rzekoma brzydota zurku.:)
piekielnakuchniaizabelli
8 września 2010 @ 22:03
żurek i grzybowa to moje dwie ulubione zupy! , zaglądam tu i co widzę?? połączenie tych zup….
REWELACJA , muszę wypróbować
Hankaskakanka
8 września 2010 @ 21:30
Ojejuniu, uwielbiam żurek z grzybami!!
Muszę Cię zmartwić – on nie jest brzydki 🙂
majka
8 września 2010 @ 22:46
Ten zurek zupelnie nie pasuje do tej akcji 🙂 Zdjecie rewelacyjne!
pinkcake
8 września 2010 @ 22:46
Hmm, kurcze, ciężko będzie, na ogół nie dokumentuję brzydactw:/ Ale pomysł świetny:)
LidKa
8 września 2010 @ 23:12
nie no co Wy, pasuje – piękny nie jest na pewno, ale musi być pyszny.
Poki, jak masz zakwas na chleb to sama zrób zakwas na żurek – jest pyszny.
Usagi
8 września 2010 @ 23:19
E tam, czadowy żurek. I te grzybki obok też.
A akcja fajna, ja co i rusz robię jakieś straszne maszkary, które potem z apetytem zjadam 🙂
Pozdrawiam
Amber
8 września 2010 @ 23:54
Jest taki szary ten żurek,ale nie brzydki.Czasami takie nijakie potrawy z wyglądu zaskakują smakiem.
Akcja bardzo mi się podoba!
Mam na swoim koncie parę takich nijakich…
arek
9 września 2010 @ 00:25
Ewidentnie wiesz co robic z grzybami. Twoj zurek i wczesniejsze kureczki narobily mi smaku. I polemizowalbym z ta rzekoma brzydota zurku.:)
piekielnakuchniaizabelli
9 września 2010 @ 01:03
żurek i grzybowa to moje dwie ulubione zupy! , zaglądam tu i co widzę?? połączenie tych zup….
REWELACJA , muszę wypróbować
ilovetofu
9 września 2010 @ 08:16
wedlug mnie wygląda dobrze:) i brzmi smacznie
Zielenina
9 września 2010 @ 09:49
Lidka, dzięki za głos rozsądku, ŁADNY to on na pewno nie jest 😛 Właśnie myślałam, że muszę się przeszkolić jak zrobić zakwas na żurek z mojego chlebowego.
Prawiącym komplementy w imieniu żurku/a? dziękuję 😉
Arku, to chyba szczęście nowicjusza, bo ja do tej pory nie byłam specjalnie grzybowa, w sumie to pierwszy sezon kiedy mnie tak wzięło 🙂 W odwodzie czeka jeszcze tarta z serem morbier, ta to dopiero jest godnym przedstawicielem brzydoty 😉
Czekam z niecierpliwością na Wasze brzydale 😀
Pinos
9 września 2010 @ 10:13
Dla mnie żurek jest śliczny 😛
Brzydka,ale pyszna to jest moja wczorajsza zupa grzybowa, gotowana z myślą o znajomych wegetariankach 😛
ilovetofu
9 września 2010 @ 11:16
wedlug mnie wygląda dobrze:) i brzmi smacznie
Zielenina
9 września 2010 @ 12:49
Lidka, dzięki za głos rozsądku, ŁADNY to on na pewno nie jest 😛 Właśnie myślałam, że muszę się przeszkolić jak zrobić zakwas na żurek z mojego chlebowego.
Prawiącym komplementy w imieniu żurku/a? dziękuję 😉
Arku, to chyba szczęście nowicjusza, bo ja do tej pory nie byłam specjalnie grzybowa, w sumie to pierwszy sezon kiedy mnie tak wzięło 🙂 W odwodzie czeka jeszcze tarta z serem morbier, ta to dopiero jest godnym przedstawicielem brzydoty 😉
Czekam z niecierpliwością na Wasze brzydale 😀
Pinos
9 września 2010 @ 13:13
Dla mnie żurek jest śliczny 😛
Brzydka,ale pyszna to jest moja wczorajsza zupa grzybowa, gotowana z myślą o znajomych wegetariankach 😛
Olciaky
9 września 2010 @ 15:58
z chęcią bym sobie spróbowała(:
Pozdr., lubię takie pyszne brzydoty 🙂
wegetarinka
9 września 2010 @ 19:26
jak dla mnie smakowitość i z fotki i składników, chyba nie zrozumiałam tematu?
Olciaky
9 września 2010 @ 18:58
z chęcią bym sobie spróbowała(:
Pozdr., lubię takie pyszne brzydoty 🙂
wegetarinka
9 września 2010 @ 22:26
jak dla mnie smakowitość i z fotki i składników, chyba nie zrozumiałam tematu?
Kuchareczka
11 września 2010 @ 10:04
wcale nie jest brzydki, wyglada bardzo smacznie, i grzybowo, a taki wlasnie ma byc 🙂
Zielenina
11 września 2010 @ 10:52
a tam śliczny, nie znacie się 😉
Kuchareczka
11 września 2010 @ 13:04
wcale nie jest brzydki, wyglada bardzo smacznie, i grzybowo, a taki wlasnie ma byc 🙂
Zielenina
11 września 2010 @ 13:52
a tam śliczny, nie znacie się 😉
quinoamatorka
12 września 2010 @ 10:36
Poki, ja mam kilka takich zup, że Twój żurek to przy nich elegancka zupa ;P I Ty teraz z tą akcją??? Toż ja od lat wywalam zdjęcia tych najbrzydszych potraw, bo umiarkowanie brzydkich ale pysznych jednak mi szkoda 😉
quinoamatorka
12 września 2010 @ 13:36
Poki, ja mam kilka takich zup, że Twój żurek to przy nich elegancka zupa ;P I Ty teraz z tą akcją??? Toż ja od lat wywalam zdjęcia tych najbrzydszych potraw, bo umiarkowanie brzydkich ale pysznych jednak mi szkoda 😉
olga spaceage
14 września 2010 @ 09:22
uwielbiam żurek, naprawdę, a ten wygląda bardzo ładnie 🙂
olga spaceage
14 września 2010 @ 12:22
uwielbiam żurek, naprawdę, a ten wygląda bardzo ładnie 🙂
Adrijah
2 stycznia 2012 @ 23:31
Jest gdzieś może podsumowanie tej akcji? Czy tylko na durszlaku… było? 😉
Adrijah
3 stycznia 2012 @ 04:31
Jest gdzieś może podsumowanie tej akcji? Czy tylko na durszlaku… było? 😉