Nie jestem zwolenniczką przemycania warzyw, czy czegokolwiek zdrowego dzieciom, bez ich wiedzy.
Oszukiwanie ma krótkie nogi, gdy dziecko odkryje, że je nabraliśmy, może nam nie ufać i podważać nasze decyzje żywieniowe.
Do tego dajemy dziecku przekaz, że to co zdrowe jest niesmaczne i trzeba to ukrywać – czy tego faktycznie chcemy?
Czy raczej wolimy pokazywać, że warzywa są pyszne, a kasza może być smaczna? Że można ciekawie połączyć smaki, i na przykład dotąd nielubiany pomidor całkiem nieźle wchodzi w koktajlu z truskawkami. Pokazujemy, że smaki można połączyć w śmieszny, zaskakujący sposób – intrygujemy dziecko, które reaguje ciekawością, na to co wymyśliliśmy.
Zaskoczmy dziecko, przyciągnijmy jego uwagę, a prawdopodobieństwo skosztowania czegoś zupełnie nowego zdecydowanie wzrośnie.
Wszystkie nasze koktajle przygotowuję w wysokoobrotowym Vitamixie, więc zawsze dodaję trochę siemienia lnianego, niełuskanego sezamu, pestek (dyni, słonecznika, itp.), bo ten blender miksuje wszystko na gładko. Dzięki temu koktajl ma idealną konsystencję, a dzieci i my dostajemy dawkę dawkę wapnia, żelaza i innych potrzebnych składników mineralnych.
Jeżeli jest potrzeba dosładzam koktajle suszonymi owocami, które są naturalnie słodkie, a także bogate w składniki odżywcze – magnez, fosfor, żelazo, itp.
Jeżeli chcesz kupić Vitamixa, via Zielenina można zrobić to trochę taniej. Wystarczy do mnie napisać na zielenina_blog@o2.pl
To co, wychylicie szklaneczkę pysznego koktajlu razem ze swoimi pociechami?
Koktajl truskawkowy z pomidorem
składniki na ok. 1 l koktajlu:
- 1 dorodny pomidor
- 2 szklanki truskawek
- 1 szklanka malin
- 4-6 suszonych daktyli
- 1 łyżka niełuskanego sezamu (opcjonalnie)
- 1 łyżka siemienia lnianego (opcjonalnie)
- 1 łyżka pestek z dyni (opcjonalnie)
- woda lub mleko roślinne
Owoce i warzywa myjemy. Jeżeli macie zwykły blender pomidora kroimy, do blenderów wysokoobrotowych nie trzeba.
Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze. Wlewamy wodę lub mleko tak, aby były na równo z zawartością.
Miksujemy na gładki koktajl.
To, co nie zostanie wypite od razu, przechowujemy w lodówce, 2-3 dni.