to dopiero brzmi, czyż nie? A w zasadzie n’est-ce pas? 🙂 Jeżeli nie macie jeszcze pomysłu na jutrzejsze śniadanie to voila, przychodzę na ratunek! W 15 minut będziecie mieć gotowe śniadanie, które nie dość, że jest przepyszne to robi piorunujące wrażenie 🙂
Na 8 tostów:
8 kromek chleba tostowego, skórki okrojone
szklanka kokosowego mleka
łyżeczka cynamonu
1 jajko
2 bardzo dojrzałe banany
kilka łyżek brązowego cukru
2 spore łyżki masła
świeże jagody i maliny
Najpierw przygotować banany – pokroić je w ukośne cienkie plastry. Rozgrzać masło na patelni, wsypać cukier, poczekać aż się skarmelizuje, wrzucić banany, delikatnie obtoczyć w karmelu, przesmażyć chwilkę, odstawić. Podgrzać przed samym podaniem tostów.
Mleko kokosowe ubić lekko z jajkiem i cynamonem. Moczyć po kolei kromki chleba i smażyć na małej ilości masła aż do zezłocenia.
Wyłożyć tosty na talerz, polać karmelem z bananami posypać owocami. Do tego duża kawa z pianką i początek dnia można uznać za wielce udany 🙂
14 sierpnia 2010 @ 20:07
Ale to piękne.
14 sierpnia 2010 @ 20:36
Faktycznie ciekawe sniadanie, tylko nie ma tak hop siup i juz. Chleb tostowy trzeba miec w domu, jakies owoce jagodowe.
14 sierpnia 2010 @ 20:57
wrażenie jak wrażenie, ale smak musi być obłędny!
14 sierpnia 2010 @ 21:13
Brzmi potwornie skomplikowanie, na szczęście okazuje się być dosyć proste w wykonaniu 😀 może sobie zafunduję taką słodką rozpustę w niedzielny poranek…?
14 sierpnia 2010 @ 23:07
Ale to piękne.
14 sierpnia 2010 @ 23:36
Faktycznie ciekawe sniadanie, tylko nie ma tak hop siup i juz. Chleb tostowy trzeba miec w domu, jakies owoce jagodowe.
14 sierpnia 2010 @ 23:57
wrażenie jak wrażenie, ale smak musi być obłędny!
15 sierpnia 2010 @ 00:13
Brzmi potwornie skomplikowanie, na szczęście okazuje się być dosyć proste w wykonaniu 😀 może sobie zafunduję taką słodką rozpustę w niedzielny poranek…?
15 sierpnia 2010 @ 07:40
Wyglądają zniewalająco!
15 sierpnia 2010 @ 09:29
O matko, zaczęło mi burczeć w brzuchu! 🙂
15 sierpnia 2010 @ 10:40
Wyglądają zniewalająco!
15 sierpnia 2010 @ 12:29
O matko, zaczęło mi burczeć w brzuchu! 🙂
15 sierpnia 2010 @ 16:55
Ooo tak, brzmi wspaniale, wygląda niesamowicie, już więc wyobrażam sobie jak smakuje!
15 sierpnia 2010 @ 19:55
Ooo tak, brzmi wspaniale, wygląda niesamowicie, już więc wyobrażam sobie jak smakuje!
16 sierpnia 2010 @ 08:51
smak jest rzeczywiście obłędny, szczególnie tych karmelizowanych bananów 🙂 Dzięki za odwiedziny!
16 sierpnia 2010 @ 11:51
smak jest rzeczywiście obłędny, szczególnie tych karmelizowanych bananów 🙂 Dzięki za odwiedziny!
16 sierpnia 2010 @ 17:53
rozpusta w biały dzień. Z samego rana w dodatku 😉
Uwielbiam takie banany !!!
16 sierpnia 2010 @ 20:53
rozpusta w biały dzień. Z samego rana w dodatku 😉
Uwielbiam takie banany !!!