Skip to content

Zawsze mam problem co przygotować z kalarepy. Na Śląsku mamy tradycyjną zupę – oberibę, no ale ileż można 🙂 Tym razem miałam ochotę na risotto, więc czemu nie?Risotto wyszło wspaniale kremowe i delikatne w smaku – kozi ser też miał w tym swój udział. A koperek i kalarepa to wyjątkowo dobrze dobrana para 🙂

Na dwie osoby potrzebujemy:
2 kalarepy obrane i pokrojone w dość drobną kostkę
1 cebulę pokrojona w kostkę
1 spory ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę lub posiekany
ok. 100 g ryżu arborio lub innego do risotto
ok. 100 g koziego sera, potartego (u mnie kozia “gouda”)
1 l wywaru warzywnego, użyłam z proszku
koperek
masło, olej, sól, pieprz

Rozgrzewamy po łyżce masła i oleju, szklimy cebulę razem z czosnkiem, pilnujemy żeby nie zbrązowiało. Dodajemy kalarepę, smażymy ok. 5 minut. Dodajemy ryż, dokładnie mieszamy, aby tłuszcz go dokładnie oblepił. Gotując na małym ogniu dolewamy stopniowo wywaru, tak aby ryż go powoli wchłaniał, pamiętamy że nie gotujemy zupy tylko risotto 🙂
Gdy ryż jest już al dente (po ok. 20 minutach) dodajemy starty ser i koperek, doprawiamy solą i pieprzem dokładnie mieszamy. Voila, gotowe!

 

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

14 komentarzy

  1. Hankaskakanka
    25 maja 2010 @ 19:44

    Wyobraziłam sobie to z kozim twarożkiem i coś mi w duszy jęknęło. Dziękuję za pomysł 🙂

    Reply

  2. LidKa
    25 maja 2010 @ 22:04

    Waciwie to nigdy nie jadam kalarepy. Moze czas spróbowac:)

    Reply

  3. Hankaskakanka
    25 maja 2010 @ 22:44

    Wyobraziłam sobie to z kozim twarożkiem i coś mi w duszy jęknęło. Dziękuję za pomysł 🙂

    Reply

  4. LidKa
    26 maja 2010 @ 01:04

    Waciwie to nigdy nie jadam kalarepy. Moze czas spróbowac:)

    Reply

  5. wegetarinka
    26 maja 2010 @ 08:41

    o! kolejny zielony blog, dzień dobry 😀 będę zaglądać!

    Reply

  6. Zielenina
    26 maja 2010 @ 09:17

    A dzień dobry, zapraszam! 🙂
    Hanko, jak słyszę kozi twarożek to też mi jęczy, ale u mnie brak takich specjałów 🙁
    Lidko, koniecznie musisz nadrobić kalarepowe braki 😉

    Reply

  7. wegetarinka
    26 maja 2010 @ 11:41

    o! kolejny zielony blog, dzień dobry 😀 będę zaglądać!

    Reply

  8. Zielenina
    26 maja 2010 @ 12:17

    A dzień dobry, zapraszam! 🙂
    Hanko, jak słyszę kozi twarożek to też mi jęczy, ale u mnie brak takich specjałów 🙁
    Lidko, koniecznie musisz nadrobić kalarepowe braki 😉

    Reply

  9. Karolina
    26 maja 2010 @ 14:52

    O mamuniu! O mojej milosci do risotto chyba nie musze pisac. Choc wole nieco bardziej mokre, to skusilabym sie na Twoja porcje, bo polaczenie kalarepy i sera koziego mnie zauroczylo.

    Reply

  10. Karolina
    26 maja 2010 @ 17:52

    O mamuniu! O mojej milosci do risotto chyba nie musze pisac. Choc wole nieco bardziej mokre, to skusilabym sie na Twoja porcje, bo polaczenie kalarepy i sera koziego mnie zauroczylo.

    Reply

  11. Anonimowy
    27 czerwca 2012 @ 16:18

    To nie jest risotto, tylko ryż smażony z kalarepką, na pewno smaczny, ale tego dania nie można nazwać risotto.

    Reply

  12. Anonimowy
    27 czerwca 2012 @ 19:18

    To nie jest risotto, tylko ryż smażony z kalarepką, na pewno smaczny, ale tego dania nie można nazwać risotto.

    Reply

  13. Anonimowy
    1 stycznia 2015 @ 13:21

    To jest absolutnie przepyszne!!! Nie sięgałam dotychczas po kozi ser, odstraszała mnie jego cena, ale teraz będe się nim od czasu do czasu rozpieszczać:)

    Reply

  14. Anonimowy
    1 stycznia 2015 @ 18:21

    To jest absolutnie przepyszne!!! Nie sięgałam dotychczas po kozi ser, odstraszała mnie jego cena, ale teraz będe się nim od czasu do czasu rozpieszczać:)

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.