w tajemniczych okolicznościach….
Upiekłam je w piątek, miałam zrobić zdjęcie, ale dzisiaj rano zorientowałam się, że zostały tylko okruszki!
Jako, że było całkiem niezłe podaję przepis 🙂
Oryginalny przepis jest stąd, poniższy zawiera moje modyfikacje:
Aromatyczne ciasto rabarbarowe:
140 g masła
300 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu (dałam zamiast imbiru, bo nie jestem fanką)
100 g ciemnego cukru muscovado
100 g syropu złocistego (w oryginalnym przepisie jest jest 250 g, ale dla nas to za dużo cukru. Syrop zrobiłam wg tego przepisu z połowy składników)
1 łyżeczka sody
2 ubite jajka
300 g rabarbaru
Masło i cukier ubić aż będą puszyste, dodać stopniowo syrop. Zagotować 200 ml wody, rozpuścić w niej sodę. Wlać stopniowo, stale mieszając, do maślanej masy. Dodać wszystkie sypkie składniki; mąkę, przyprawy, proszek do pieczenia. Delikatnie wmieszać pokrojony na kawałki rabarbar. Masę przełożyć do natłuszczonej tortownicy (średnica 20 – 22 cm), piec 50 – 60 minut w 180 stopniach, aż ciasto będzie sprężyste w dotyku. Można posypać cukrem pudrem przed podaniem. Ciasto jest aromatyczne, wilgotne, bardzo dobre – powyższe zdjęcie to poświadcza 😉 A tak wygląda syrop:
quinoamatorka
23 maja 2010 @ 20:13
Nie dziwię się, że zniknęło, bo same okruszki też prezentują się bardzo apetycznie 😉
quinoamatorka
23 maja 2010 @ 23:13
Nie dziwię się, że zniknęło, bo same okruszki też prezentują się bardzo apetycznie 😉
asieja
24 maja 2010 @ 11:50
uroczo wyglądają te okruszki..
asieja
24 maja 2010 @ 14:50
uroczo wyglądają te okruszki..
Olciaky
4 czerwca 2010 @ 11:23
To tylko miły dowód na to jakie było pyszne;)
Buźka, dziękujemy za udział w akcji!:))
Olciaky
4 czerwca 2010 @ 14:23
To tylko miły dowód na to jakie było pyszne;)
Buźka, dziękujemy za udział w akcji!:))