Skip to content

w tajemniczych okolicznościach….

Upiekłam je w piątek, miałam zrobić zdjęcie, ale dzisiaj rano zorientowałam się, że zostały tylko okruszki!
Jako, że było całkiem niezłe podaję przepis 🙂

Oryginalny przepis jest stąd, poniższy zawiera moje modyfikacje:

Aromatyczne ciasto rabarbarowe:
140 g masła
300 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu (dałam zamiast imbiru, bo nie jestem fanką)
100 g ciemnego cukru muscovado
100 g syropu złocistego (w oryginalnym przepisie jest jest 250 g, ale dla nas to za dużo cukru. Syrop zrobiłam wg tego przepisu z połowy składników)
1 łyżeczka sody
2 ubite jajka
300 g rabarbaru

Masło i cukier ubić aż będą puszyste, dodać stopniowo syrop. Zagotować 200 ml wody, rozpuścić w niej sodę. Wlać stopniowo, stale mieszając, do maślanej masy. Dodać wszystkie sypkie składniki; mąkę, przyprawy, proszek do pieczenia. Delikatnie wmieszać pokrojony na kawałki rabarbar. Masę przełożyć do natłuszczonej tortownicy (średnica 20 – 22 cm), piec 50 – 60 minut w 180 stopniach, aż ciasto będzie sprężyste w dotyku. Można posypać cukrem pudrem przed podaniem. Ciasto jest aromatyczne, wilgotne, bardzo dobre – powyższe zdjęcie to poświadcza 😉 A tak wygląda syrop:

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

6 komentarzy

  1. quinoamatorka
    23 maja 2010 @ 20:13

    Nie dziwię się, że zniknęło, bo same okruszki też prezentują się bardzo apetycznie 😉

    Reply

  2. quinoamatorka
    23 maja 2010 @ 23:13

    Nie dziwię się, że zniknęło, bo same okruszki też prezentują się bardzo apetycznie 😉

    Reply

  3. asieja
    24 maja 2010 @ 11:50

    uroczo wyglądają te okruszki..

    Reply

  4. asieja
    24 maja 2010 @ 14:50

    uroczo wyglądają te okruszki..

    Reply

  5. Olciaky
    4 czerwca 2010 @ 11:23

    To tylko miły dowód na to jakie było pyszne;)
    Buźka, dziękujemy za udział w akcji!:))

    Reply

  6. Olciaky
    4 czerwca 2010 @ 14:23

    To tylko miły dowód na to jakie było pyszne;)
    Buźka, dziękujemy za udział w akcji!:))

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.