Powiem szczerze jakoś nie jestem fanką obchodów Sylwestra. Tak nie do końca łapię z czego tu się cieszyć 😉 A odkąd mamy dzieci wiecznie ktoś jest chory w tych okolicach roku, więc po którymś razie, gdy musieliśmy na gwałt sprzedawać bilety na kolejne kinowe wydarzenie zrezygnowaliśmy z planów. W tym roku jestem tak zmęczona, że postanowiliśmy nie robić nic. Pójdziemy z dziećmi na spacer (całe święta były chore, więc niestety nasz planowany wyjazd na sanki w góry się rozwiał), zrobimy filmowy wieczór i oczywiście zjemy coś dobrego 🙂
Dla tych, którzy mają więcej pary (gratulacje! ) i planują szaloną domówkę przygotowałam 5 wegańskich propozycji, które można przygotować na imprezę. W górnym prawym rogu posta jest opcja “drukuj”.
2 pasty do kanapek:
Pasta z oliwek:
- 1 słoik czarnych oliwek w zalewie o wadze ok. 300 g
- 4 suszone pomidory z oleju
- 1 ząbek czosnku
- 1/3 szklanki słonecznika, można wcześniej namoczyć
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki zatharu lub suszonego tymianku
- 1/2 pęczka natki pietruszki
Oliwki odcedzamy na sicie, jeżeli moczyliśmy słonecznik dorzucamy go do oliwek. Wszystkie składniki za wyjątkiem natki pietruszki umieszczamy w blenderze, miksujemy na pastę o pożądanej konsystencji. Doprawiamy, dodajemy posiekaną natkę. Jeżeli lubicie pikantne smaki można dodać pół łyżeczki płatków chilli.
Na pastę z karczochów:
- 1 słoiki karczochów w oleju o wadze ok. 300 g
- 1/3 szklanki pestek dyni, można wcześnie namoczyć
- 2 łyżki kaparów
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- 1/2 pęczka koperku
Kapary odsączamy na sicie z oleju, jeżeli moczyliśmy pestki dyni dorzucamy je także na sito. Wszystkie składniki pasty za wyjątkiem koperku umieszczamy w blenderze i miksujemy. Doprawiamy, dodajemy posiekany koperek. Krążki wycinam z kromek chleba wycinaczką do ciastek, można to też zrobić szklanką. Nakładam czubato wybraną pastę i dekoruję oliwką lub połówką pomidorka koktajlowego. Gotowe!
Fasolka po bretońsku z dynią:
Na 6-8 porcji fasolki po bretońsku:
- 2 szklanki dużej białej fasoli, namoczonej na noc
- 2 liście laurowe
- 4 łyżki oleju/oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 3 kulki ziela angielskiego
- 3 kulki jałowca
- 1 duża cebula
- 2 łyżki oleju
- 500 g miąższu miękkiej dyni, na przykład makaronowej
- 1 puszka pomidorów w całości
- 800 ml bulionu
- 2 łyżeczki mieszanki papryk do gulaszu lub 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1 łyżeczka mieszanki przypraw do dań wegetariańskich Dary Natury
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka pieprzu
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
Fasolę płuczemy lub nie, zalewamy 6 szklankami wody. Dodajemy liście laurowe, jałowiec, ziele angielskie, oliwę i obrane oraz zgniecione ząbki czosnku. Zagotowujemy, zbieramy pianę. Gotujemy na małym ogniu do miękkości około godziny. Studzimy w płynie.
Cebule obieramy i siekamy. Dynię kroimy w drobną kostkę. Pomidory kroimy, zachowujemy passatę.
W międzyczasie w dużym garnku rozgrzewamy olej, szklimy na nim posiekaną cebulę. Dodajemy dynię, chwilę przesmażamy. Wrzucamy pomidory, wlewamy passatę i bulion. Dodajemy przyprawy. Gotujemy na dość dużym ogniu aż powstanie gęsty sos, a dynia rozpadnie się na mus.
Przestudzoną fasolę odcedzamy, dodajemy od sosu. Odgrzewamy razem. Oczywiście najlepsza na drugi dzień!
Trójkolorowe paszteciki:
Na ok. 50 pasztecików:
- 1 szklanka żółtej soczewicy
1 szklanka zielonej soczewicy
1 szklanka czerwonej soczewicy
1 ½ szklanki kaszy jaglanej
½ małej dyni
500 szpinaku (przed oczyszczeniem) lub 250 g rukoli
4 średnie buraki
4 cebule
2 łyżki oleju
3 ząbki czosnku
3 łyżeczki soli
1 łyżka kurkumy
1 łyżka czarnuszki
1 łyżka gałki muszkatołowej
1 pęczek natki pietruszki - Na sos:
1 pęczek koperku
150 g słonecznika
2 łyżki chrzanu
½ łyżeczki soli
2 łyżki octu jabłkowego
Słonecznik namaczamy najlepiej na noc lub co najmniej 2-3 godziny. Przygotowujemy 3 garnki, każdy o pojemności ok. 2l. Soczewice płuczemy każdą osobno i przekładamy do garnków. Kaszę jaglaną parzymy porcjami po pół szklanki, aby straciła ewentualną goryczkę – i dokładamy do każdego rodzaju soczewicy.
Buraki obieramy, kroimy w kostkę, dokładamy do czerwonej soczewicy. Dynię obieramy, usuwamy pestki (najlepiej łyżka do lodów), kroimy w kostkę i dodajemy do żółtej soczewicy. Szpinak oczyszczamy, obrywamy grube łodyżki, dokładnie płuczemy i pozostawiamy na sicie.
Do każdego garnka wlewamy po 4 szklanki wody, doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z wierzchu pianę. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, aż składniki będą zupełnie miękkie, około 45-60 minut. Mieszamy co jakiś czas, staramy się raczej nie dolewać wody, chyba że będzie to absolutnie niezbędne. Po ugotowaniu odcedzamy.
Gdy składniki się gotują siekamy cebulę i szklimy ją na 2 łyżkach oleju. Myjemy i siekamy natkę pietruszki. Na żółtą warstwę miksujemy w blenderze soczewicę ugotowaną z kaszą i dynią z dodatkiem 1/3 cebuli, kurkumy, ząbka czosnku i łyżeczki soli.
Na zieloną warstwę miksujemy zieloną soczewicę ugotowaną z kaszą z dodatkiem surowego, grubo porwanego szpinaku, 1/3 usmażonej cebuli, ząbku czosnku, łyżeczki soli i gałki muszkatołowej. Na różową warstwę miksujemy czerwoną soczewicę ugotowaną z kaszą i burakami z 1/3 usmażonej cebuli, ząbkiem czosnku, czarnuszką i łyżeczką soli.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Przygotowujemy foremki na muf finki – można piec porcjami jeżeli nie mamy tylu foremek, aby upiec wszystkie paszteciki na raz. Nakładamy porcje poszczególnych mas warstwami po 1 łyżce, każdą wyrównując przed nałożeniem kolejnej. Pieczemy ok. 45 minut aż paszteciki dobrze odparują. Wykładamy na talerz lub kratkę, gdy ostygną.
Gdy paszteciki się pieką przygotowujemy sos: miksujemy w blenderze odcedzony słonecznik z dodatkiem chrzanu, octu jabłkowego i soli. Dodajemy tyle wody, aby osiągnąć pożądaną konsystencję. Dodajemy posiekany koperek, mieszamy.
Paszteciki podajemy z sosem słonecznikowym.
Zupa z dyni i jarmużu:
- Na 4-6 porcji:
1 por
1 marchewka
1 pietruszka
1/4 małej dyni hokkaido
2 pomidory
1/4 szklanki czerwonej soczewicy
1/4 szklanki kaszy jaglanej
4 nieduże liście jarmużu
1.2-1.5l bulionu warzywnego
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
1/2 łyżeczki wędzonej papryki
1/4 łyżeczki kurkumy
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
1 liść laurowy
2 kuleczki ziela angielskiego
ew. 1-2 ząbki czosnku
1/2 pęczka natki pietruszki
2 łyżki oleju
Warzywa myjemy, kroimy jak lubimy w miarę równe kawałki, aby równomiernie się gotowały. Dynię obieram obieraczką do warzyw, a pestki usuwam metalową łyżką do lodów.
Kaszę i soczewicę płuczemy.
W garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy pora, solimy, aby puścił sok i się zeszklił, ale nie zbrązowiał. Dodajemy pozostałe warzywa za wyjątkiem jarmużu oraz przyprawy, chwilę obsmażamy. Wlewamy bulion, dodajemy kaszę i soczewicę. Zagotowujemy, zbieramy ewentualną pianę. Gotujemy pod przykryciem na małym ogniu aż składniki zmiękną, 15-20 minut. Na koniec wrzucamy pokrojone liście jarmużu, doprawiamy do smaku. Podajemy z posiekaną natką pietruszki.
Na formę o średnicy ok. 22cm:
- 200 g pełnoziarnistej mąki orkiszowej
- 1 szklanka dowolnego mleka roślinnego
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka kardamonu
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 1/3 szklanki oleju roślinnego lub oliwy
- 100 g brązowego, nierafinowanego cukru
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 4-5 niewielkich jabłek
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni, formę wykładamy papierem do pieczenia.
W miseczce mieszamy mleko z octem jabłkowym.
Mąkę mieszamy z sodą, proszkiem do pieczenia, cukrem, przyprawami oraz skrobią.
Jabłka myjemy, obieramy. Kroimy na połówki, delikatnie usuwamy gniazda nasienne. Następnie nacinamy głęboko, ale nie do końca tak, aby otrzymać coś w stylu wachlarzu – tak samo jak do ziemniaków hasselback.
Do mokrych składników wlewamy olej, następnie wszystko łączymy z suchymi składnikami.
Ciasto wlewamy do formy, na wierzchu układamy dookoła jabłka, delikatnie je dociskając.
Pieczemy 30 minut lub do suchego patyczka. Wyjmujemy po ostudzeniu.
Tutaj znajdziecie 5 przepisów na wegańskie i bezglutenowe ciasta
Tutaj 5 przepisów na pyszne wegańskie pasztety
i na koniec 5 przepisów na wegańskie dania
Szampańskiej zabawy sylwestrowej i wszystkiego dobrego w Nowym Roku moi Drodzy! 🙂