Takie zielone curry z bobem, ogórkami i jarmużem – czyli sezonowymi składnikami to szybki i pyszny obiad. Gdy nie wiem co przyrządzić na obiad, a szafki pękają od warzyw robię curry. Przyznaję bez bicia, że korzystam z gotowych past. To świetne danie do zużycia nadwyżki warzyw, a przy okazji skomponowania zdrowego dania. Lubię je podawać z polskimi kaszami, które idealnie wchłaniają pyszny sos 🙂

Na 4-6 porcji:

• 1 mała cukinia
• 2 ogórki gruntowe
• 0.5 kg bobu w łuskach, ugotowanego na parze
• 1 cebula
• 2-3 liście jarmużu
• 2 łyżki oleju kokosowego
• 2 czubate łyżki zielonej paty curry
• 1 puszka mleka kokosowego, 400 ml
• 200 ml bulionu warzywnego
• 1 łyżeczki soli

Wszystkie warzywa myjemy. Z ogórków usuwamy gniazda nasienne, kroimy je w dużą kostkę. Cukinię bez obierania kroimy w półplasterki. Bób łuskamy. Cebulę drobno siekamy. Z liści jarmużu usuwamy zdrewniałe nerwy, resztę kroimy w kawałki.

W dużym rondlu/garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę. Gdy się zeszkli, dodajemy pastę curry, dobrze mieszamy. Gdy uwolni aromat dodajemy cukinię i ogórki. Przesmażamy, aż się zeszklą. Wlewamy mleko kokosowe i bulion. Zwiększamy ogień, gotujemy 15-20 minut bez przykrycia. Na ostatnie 5 minut wrzucamy bób i jarmuż. Solimy. Podajemy z ryżem, kaszą, itp.