Wiem, że zaczyna się już sezon na zieleninę, a tu wyjeżdżam z kartoflami, ale pogoda nastraja mnie raczej na węgle niż sałatki! Gdy za oknem pada, a na termometrze 8 stopni nie ma nic lepszego niż porządny kotlet nadziewany grzybami i serem. Obiad, którym się najesz, który da Ci energię i ciepło.
Kotlety można przygotować z ugotowanych wcześniej ziemniaków, nawet z poprzedniego dnia. Idealne danie w stylu zero czy less waste – zużyjesz resztki ziemniaków czy kawałek sera z którym nie wiadomo co zrobić.
Kotlety są nadziewane w środku – moja metoda na ich nadzianie jest taka, że formuję dwa osobne krążki z masy ziemniaczanej. Jeden odkładam, na drugi nakładam łyżkę nadzienia i posypuję serem. Przykrywam drugim krążkiem, sklejam dookoła brzegi i formuję w miarę zgrabny kotlet – nie musi być gładki, po usmażeniu i tak nie będzie widać.
Próbowałam metody “na kluskę”, którą potem rozpłaszczałam, ale bardzo się wtedy kotlet rwał, więc polecam metodę opisaną wyżej.
DrukujKotlety ziemniaczane. Nadziewane pieczarkami i serem.
- Czas przygotowania:20 min
- Czas gotowania:20 min
- Czas całkowity:45 min
- Ilość porcji:4-6 1x
- Kategoria:obiad
- Metoda:smażenie
- Dieta:wegańska
Opis
Sycące i rozgrzewające kotlety ziemniaczane nadziewane pyszną masą serowo-pieczarkową. Można użyć wegańskiego żółtego sera!
Składniki
Na 8-10 sporych kotletów:
kotlety:
1 kg ziemniaków
2 łyżeczki soli
1/2 szklanki skrobi ziemniaczanej
1/2 szklanki dowolnej mąki (użyłam jasnej pszennej)
nadzienie:
1/2 kg pieczarek
1 cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki oleju/oliwy
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
1/2 pęczka natki pietruszki
50–75 g żółtego sera, może być wegański
olej do smażenia kotletów
Sposób wykonania
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę. Gotujemy z 1 łyżeczką soli do miękkości, około 20 minut, odcedzamy, studzimy.
Gdy ziemniaczki się gotują, przygotowujemy nadzienie. Pieczarki obieramy lub nie (ja obieram), kroimy w kostkę razem z cebulą.
Na patelni rozgrzewamy olej lub oliwę. Szklimy cebulę. Dodajemy pieczarki, solimy i zwiększamy ogień. Smażymy, mieszając od czasu do czasu aż odparują, około 10 minut. Do usmażonych grzybów dodajemy starty na tarce ząbek czosnku, pieprz i posiekaną natkę pietruszki.
Ziemniaki przeciskamy przez praskę, mieszamy z 1 łyżeczką soli i obydwoma mąkami. Wyrabiamy ręcznie gładkie ciasto.
Ser ścieramy na tarce
Nabieramy porcje ciasta wielkości mniej więcej dłoni. Formujemy po 2 krążki grubości ok 1 cm na każdy kotlet. Na jeden nakładamy 1 łyżkę stołową nadzienia i posypujemy 1 łyżeczką sera (na oko oczywiście, nie trzeba odmierzać łyżkami).
Nakładamy drugi krążek na górę, zlepiamy dookoła brzegi, formujemy kotlet.
Postępujemy tak do skończenia masy ziemniaczanej.
Patelnię rozgrzewamy, smarujemy olejem i układamy kotlety.
Smażymy je kilka minut z każdej strony na średnim ogniu aż ładnie się zrumienią.
Podajemy z surówką.
Słowa kluczowe: kotlety ziemniaczane