Tytuł brzmi nieco dziwacznie, prawda? 🙂 Mój mąż też miał dość niewyraźną minę, gdy zaserwowałam mu to cudo na obiad 😉 ale zapewniam, że jest warte wypróbowania. Połączenie smaków jest oryginalne, ale zadziwiająco harmonijne. Do tego gęsta, kremowa konsystencja, idealna rzecz na ostatnie chłodne dni tej zimy (miejmy nadzieję 😉
Zmodyfikowałam przepis z kolejnej, świetnej! niemieckiej książki “Herbst, winter, gemuese” Corneli Schinharl. Książka nie jest wegetariańska, ale przeważająca część przepisów jest bezmięsna, a resztę łatwo zmodyfikować. Książka bardzo kreatywnie wykorzystuje znane i mniej znane zimowe warzywa, a efekty są naprawdę znakomite, więc polecam władającym niemieckim!
DrukujGulasz z selera i kapusty kiszonej (wegański)
- Czas przygotowania:20 min
- Czas gotowania:30 min
- Czas całkowity:50 min
- Ilość porcji:4-6 1x
- Kategoria:obiad
- Metoda:smażenie
- Dieta:wegańska
Opis
Zmodyfikowałam przepis z kolejnej, świetnej! niemieckiej książki “Herbst, winter, gemuese” Corneli Schinharl. Książka nie jest wegetariańska, ale przeważająca część przepisów jest bezmięsna, a resztę łatwo zmodyfikować. Książka bardzo kreatywnie wykorzystuje znane i mniej znane zimowe warzywa, a efekty są naprawdę znakomite, więc polecam władającym niemieckim!
Składniki
- 1 duży seler o wadze ok. 400 g
- 400 g kapusty kiszonej
- 1 por
- 1 jabłko
- 1/4 szklanki suszonej żurawiny
- 4 kuleczki owoców jałowca
- 1 liść laurowy
- 2 łyżki oleju
- 2 szklanki bulionu jarzynowego
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 szklanki śmietanki roślinnej
- 1/2 łyżeczki suszonego majeranku
- 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
Jabłko obieramy, kroimy w drobną kostkę. W garnku rozgrzewamy olej, dusimy jabłko z jałowcem. Dodajemy pora i seler, chwilę obsmażamy. Dodajemy kapustę, wlewamy bulion i śmietankę oraz liść laurowy. Dusimy aż wszystko zmięknie, około 30 minut.Usuwamy liść, doprawiamy solą i ziołami. Smakuje świetnie z niepaloną kaszą gryczaną, polecam!
Sposób wykonania
Seler myjemy, obieramy obieraczką do warzyw i kroimy w niedużą kostkę. Kapustę płuczemy jeżeli jest bardzo kwaśna, siekamy na małe kawałki. Odkrawamy brzydką górę pora, obrywamy zewnętrzne liści. Dokładnie płuczemy, kroimy w krążki łącznie z zieloną częścią.
Jabłko obieramy, kroimy w drobną kostkę. W garnku rozgrzewamy olej, dusimy jabłko z jałowcem. Dodajemy pora i seler, chwilę obsmażamy. Dodajemy kapustę, wlewamy bulion i śmietankę oraz liść laurowy. Dusimy aż wszystko zmięknie, około 30 minut.Usuwamy liść, doprawiamy solą i ziołami. Smakuje świetnie z niepaloną kaszą gryczaną, polecam!
Słowa kluczowe: gulasz z selera
Magdalena Kuchaja
28 lutego 2015 @ 06:58
według mnie świetny przepis! uwielbiam eksperymentować i nie jem mięsa także pewnie skusze się na przygotowanie tego dania! 🙂
burana25
28 lutego 2015 @ 11:43
Oj, a ja selera tak nie lubię, ze nawet gdyby potrawa była dobra, a nie wątpię, ze tak jest, to i tak bym nie zjadła… trzeba by mi chyba seler dożylnie podawać, tak nie znosze samego wyobrażenia selera w swoim otoczeniu :-((((
Magdalena Kuchaja
28 lutego 2015 @ 11:58
według mnie świetny przepis! uwielbiam eksperymentować i nie jem mięsa także pewnie skusze się na przygotowanie tego dania! 🙂
burana25
28 lutego 2015 @ 16:43
Oj, a ja selera tak nie lubię, ze nawet gdyby potrawa była dobra, a nie wątpię, ze tak jest, to i tak bym nie zjadła… trzeba by mi chyba seler dożylnie podawać, tak nie znosze samego wyobrażenia selera w swoim otoczeniu :-((((
healthymaniacs
28 lutego 2015 @ 17:21
świetny gulasz, dodatek jałowca trochę przeze mnie zapomniany tym bardziej zachęca do przygotowania 🙂
healthymaniacs
28 lutego 2015 @ 22:21
świetny gulasz, dodatek jałowca trochę przeze mnie zapomniany tym bardziej zachęca do przygotowania 🙂
Agnieszka Pustówka
2 marca 2015 @ 12:45
A co z żurawiną podaną w składnikach a nie ujętą w instrukcji? Właśnie robię gulasz i nie wiem co począć z żrawiną 🙂
Agnieszka Pustówka
2 marca 2015 @ 17:45
A co z żurawiną podaną w składnikach a nie ujętą w instrukcji? Właśnie robię gulasz i nie wiem co począć z żrawiną 🙂
FitHealthyLife
17 marca 2015 @ 19:35
Dlaczego dla mnie wygląda jak jajecznica? 🙂
FitHealthyLife
17 marca 2015 @ 23:35
Dlaczego dla mnie wygląda jak jajecznica? 🙂
Wiktoria Nisowska
5 czerwca 2017 @ 07:22
Zrobiłam wczoraj. Hm. No dziwny trochę 😀 tzn. dla mnie nie ma nic wspólnego z gulaszem (gulasz jednak na czerwono…), ale danie na pewno ciekawe 🙂
Wiktoria Nisowska
5 czerwca 2017 @ 06:22
Zrobiłam wczoraj. Hm. No dziwny trochę 😀 tzn. dla mnie nie ma nic wspólnego z gulaszem (gulasz jednak na czerwono…), ale danie na pewno ciekawe 🙂