Jak tylko wrzuciłam wczoraj informację o tym, że te kluseczki będą u nas na obiad na fanpage Zieleniny na facebooku zaczęło się nękanie o przepis 🙂 Nękanie było kontynuowane również dzisiaj, więc nie ma dla mnie ratunku muszę wrzucić przepis, bo żyć mi nie dacie 😉 W sumie się nie dziwię, bo te kluseczki to rzeczywiście udany pomysł. Pyszne, zdrowe i wegańskie w towarzystwie sosu z surowych truskawek i syropu klonowego tworzą naprawdę pyszny obiad, który szczególnie nada się dla dzieci (naszych wewnętrznych też 😉 Do tego są banalnie proste w wykonaniu! Polecam.
Na 4 porcje:
Na kluseczki:
1 szklanka kaszy jaglanej
1 łyżka brązowego, nierafinowanego cukru
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki kurkumy
szczypta soli
Na sos:
750 g truskawek
1/4 szklanki syropu klonowego
ewentualnie melasa do dekoracji
Kaszą parzymy wrzątkiem, przekładamy do garnka, rondla z grubym dnem. Wlewamy trzy szklanki wody, wsypujemy cukier, cynamon i kurkumę. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień na minimalny, gotujemy pod przykryciem do całkowitej miękkości. Zdejmujemy pokrywkę, odparowujemy dodatkowe 15-20 minut na minimalnym ogniu, mieszając co jakiś czas.
Truskawki myjemy, wycinamy szypułki. Miksujemy blenderem na gładki sos razem z syropem klonowym.
Z ciepłej kaszy formujemy mokrymi lub natłuszczonymi dłońmi kluseczki. Podajemy na sosie truskawkowym udekorowane melasą. Polecam!
Czerwcowy i majowy magazyn Vege otrzymują Marta.A.Kossakowska i Arnikowa Kuchnia. Adres do wysyłki proszę wysłać na zielenina_blog@o2.pl
Gdy w brzuchu burczy...
3 lipca 2013 @ 15:26
Kolejny pomysł na wykorzystanie kaszy jaglanej – cudownie:)
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:07
oj tak, też jestem łasa na przepisy z jej wykorzystaniem 🙂
Capacitier
3 lipca 2013 @ 17:45
Mniam , nie dziwię się tym nękaniom 😀
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:07
😉
margot
3 lipca 2013 @ 18:49
Ale smakowite , pachnące
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:07
bardzo bardzo, a ten sos pierwsza klasa! 🙂
SylwiaS kierunekzdrowie
3 lipca 2013 @ 18:52
Wygladaja przesmacznie!
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:08
dzięki 🙂
Gdy w brzuchu burczy...
3 lipca 2013 @ 18:26
Kolejny pomysł na wykorzystanie kaszy jaglanej – cudownie:)
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:07
oj tak, też jestem łasa na przepisy z jej wykorzystaniem 🙂
Kamciss
3 lipca 2013 @ 21:09
Mmm pyszności 🙂
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:08
dzięki 🙂
Capacitier
3 lipca 2013 @ 20:45
Mniam , nie dziwię się tym nękaniom 😀
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:07
😉
margot
3 lipca 2013 @ 21:49
Ale smakowite , pachnące
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:07
bardzo bardzo, a ten sos pierwsza klasa! 🙂
SylwiaS kierunekzdrowie
3 lipca 2013 @ 21:52
Wygladaja przesmacznie!
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:08
dzięki 🙂
Kamciss
4 lipca 2013 @ 00:09
Mmm pyszności 🙂
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:08
dzięki 🙂
Arnika
4 lipca 2013 @ 09:28
Świetny pomysł! DZIĘKUJĘ za Vege! Już wysyłam adres:) Pozdrawiam!
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:08
bardzo proszę 🙂
Arnika
4 lipca 2013 @ 12:28
Świetny pomysł! DZIĘKUJĘ za Vege! Już wysyłam adres:) Pozdrawiam!
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:08
bardzo proszę 🙂
kikimora
4 lipca 2013 @ 15:57
Robię bardzo podobne, lubię w środek nałożyć trochę gorzkiej czekolady 🙂
Cudowne zdjęcia!
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:09
świetny pomysł z tą czekoladą!Cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają 🙂
kikimora
4 lipca 2013 @ 18:57
Robię bardzo podobne, lubię w środek nałożyć trochę gorzkiej czekolady 🙂
Cudowne zdjęcia!
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:09
świetny pomysł z tą czekoladą!Cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają 🙂
Anonimowy
5 lipca 2013 @ 14:16
Zrobiliśmi… zjedliśmy:) pychotka:)
Zielenina
11 lipca 2013 @ 10:09
super, pozdrawiam! 🙂
Anonimowy
5 lipca 2013 @ 17:16
Zrobiliśmi… zjedliśmy:) pychotka:)
Zielenina
11 lipca 2013 @ 13:09
super, pozdrawiam! 🙂