Zeszły tydzień spędziłam w mojej ukochanej Wenecji, co mam nadzieję mieliście okazję oglądać na instagramie Zieleniny. Trochę nie umiem dojść do siebie po tych wszystkich pięknych widokach, pysznym espresso, tiramisu, canoli, nie wspominając o prosecco i aperolu. To zdecydowanie inny świat. Po powrocie dostała oczywiście natychmiast po głowie prozą życia, więc aby ją osłodzić rzuciłam się do garów!
Zrobiłam kilka pysznych past do kanapek, do mojego ebooka, nad którym pracuję, ugotowałam pyszny gulasz z soczewicą, którym nadziałam papryki. Zaszalałam też totalnie i usmażyłam na głębokim (sic!!!) tłuszczu boczniaki w stylu “skrzydełek” i “nuggetsów”. Jak widać poziom desperacji, aby poprawić sobie humor jest wysoki 😉
Trochę przejadły mi się jaglanki i owsianki, więc szukam innych, równie pysznych i zdrowych propozycji na śniadanie. Budynie ryżowe są niezłe, oczywiście niestety trzeba do nich użyć ryżu, który u nas nie rośnie, ale sięgnęłam po włoską (a jakżeby inaczej!) odmianę arborio. To okrągły ryż, którego używa się do risotto, ale dobrze sprawdza się w budyniach, bo po ugotowaniu robi się przyjemnie kremowy. W sklepie ekologicznym bez problemu kupicie za kilka złotych (zapłaciłam ok. 6zł/500g) wersję pełnoziarnistą tego ryżu, która ma więcej błonnika i składników odżywczych.
Do budyniu dodałam kurkumę, która działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, więc jest wymarzoną przyprawą na jesień i zimę.
Postanowiłam wziąć się za zapasy z zamrażarki, bo sprawiają wrażenie jakby miała przyjść III wojna światowa, a za rok nie miało być żadnych owoców. Wprost pęka w szwach, więc zamierzam regularnie zużywać zrobione zapasy, bo zawsze kończy się to tak, że mrożę tonę truskawek, które mamy jeść zimą, a łapię się, że szuflady ciągle pełny, gdy zaczyna się nowy sezon!
Budyniu wyszło sporo, będziemy go jeść w czwórkę chyba cały tydzień, więc jeżeli nie chcecie takiej ilości podzielcie proszę składniki na pół.
Allora, przepis 😀
Budyń ryżowy z kurkumą i wiśniami z cynamonem
składniki na 6-8 porcji
budyń:
- 2 szklanki pełnoziarnistego ryżu arborio
- 1/2 laski cynamonu
- 1/2 laski wanilli
- 2 łyżki kurkumy
- 1/4 szklanki melasy buraczanej
- 1/2 l mleka roślinnego
wiśnie:
- 2 szklanki mrożonych, drylowanych wiśni
- 1/4 szklanki syropu klonowego
- 2 ziarna kardamonu
do podania:
- jogurt naturalny, zwykły lub wegański
Ryż przekładamy do sporego garnka, dodajemy przyprawy. Wlewamy litr wody i mleko roślinne. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem aż będzie miękki, 30-45 minut. Jeżeli ryż wchłonie cały płyn i będzie suchy dolewamy mleka lub wody, konsystencja ma być kremowa.
Wiśnie przekładamy do garnka, wlewamy syrop, dodajemy kardamon. Dusimy aż się rozmrożą, ok. 20 minut.
Gotowy budyń ryżowy podajemy na ciepło z jogurtem i wiśniami.