Skip to content

Wiem wiem, sezon na bakłażana już raczej minął, albo jest na bardzo, ale to baaardzo naciąganym 😉 finiszu, ale ten majonez z bakłażana jest tak pyszny, że nie mogłam trzymać tego przepisu do kolejnego sezonu, który zacznie się – bagatela – gdzieś w okolicach końca lipca/początku sierpnia 2017 r.!

zielenina_majonezzbaklazana2

 

Jak wiecie, a jeżeli nie to pewnie się domyślacie, że zbieram książki o tematyce kulinarnej. Mam ich już pewnie ze 180, może 200, a ostatnio stałam się szczęśliwą 😉 właścicielką kolejnej. Rzadko kiedy książki robią na mnie duże wrażenie – niestety. Chodzi o ten efekt “wow”, gdy patrzę na przepis i myślę “no na to bym nie wpadła” albo “muszę to ugotować!” 🙂 Jest wiele bardzo fajnych, pięknych i inspirujących książek, z których chętnie korzystam, ale te zaskakujące należą jednak do mniejszości.

Dlatego bardzo się cieszę, że książka Alaina Ducassa, obecnie jednego z najlepszych szefów kuchni świata trafiła na nasze półki. “Naturalnie” to zbiór przepisów podzielonych na pory roku (tak tak – moje książki są też tak dzielone, więc wiecie to najlepszy podział prawda? 🙂 ) z sezonowych składników. To takie typowo (wkurzająco!) francuskie – z trzech podręcznych składników potrafią wyczarować dosłownie cuda! Książka jest opatrzona dietetycznym komentarzem, zawiera ciekawe informacje o używanych produktach. Ale to tylko dodatki – przepisy są proste, ale odkrywcze, ciekawe i zaskakujące. Książka nie jest wegetariańska, ale dań mięsnych jest w niej mało, można z nich podpatrzeć ciekawe dodatki warzywne. Królują w książce zdecydowanie warzywa, co mnie bardzo cieszy, bo przepisy są świetne i mam już całą listę, którą chcę wypróbować lub przeinterpretować.

Książkę wydało wydawnictwo Dwie Siostry, cena okładkowa 79.90 zł.

Tytułowy majonez z bakłażana jest zainspirowany właśnie przepisem z tej książki – w książce jest w dodatkiem ser z jogurtu labneh i żółtko, a ja postanowiłam zrobić wersję 100% wegańską.

Bakłażan to moje ulubione warzywo, gdy jest sezon przerabiam je na wszystkie możliwe sposoby, a pieczony to jeden z moich ulubionych wariantów. Byłam bardzo ciekawa, czy da się na bazie warzyw osiągnąć tę specyficzną :majonezową” konsystencję i smak i tak – da się! 🙂 Majonez przygotujecie w 3 minutki, to rzecz używana na zimno, więc koniecznie dodajcie do niego oleju dobrej jakości. Bardzo polecam, idźcie kręcić swoją porcyjkę! 😉

Na ok. 1 szklankę majonezu z bakłażana:

  • 2 średnie bakłażany
  • 6 łyżek dobrej jakości oleju, tłoczonego na zimno
  • 1 łyżeczki musztardy
  • 1 ząbek czosnku (można pominąć jeżeli wolicie majonez o łagodniejszym smaku)
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu cytrynowego

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Formę – użyłam ceramicznej do zapiekania – smarujemy olejem.

Bakłażany myjemy, przekrawamy wzdłuż na pół i nacinamy miąższ w kratkę. Układamy miąższem do dołu w formie. Pieczemy 20-30 minut aż bakłażany będą zupełnie miękkie.

Z przestudzonych bakłażanów wyjmujemy łyżką miąższ, który miksujemy na gładką pastę w malakserze razem z solą, pieprzem i czosnkiem.

W miseczce ubijamy energicznie trzepaczką musztardę wlewając cienkim strumyczkiem lub małymi porcjami olej. Ciągle ubijając dodajemy po łyżce miąższu z bakłażana. gdy zużyjemy cały miąższ, a majonez ma gładką konsystencję zadanie gotowe! 🙂 Przechowujemy w lodówce! Używamy jak klasycznego majonezu.

zielenina_majonezzbaklazana3

 

 

Zapisz

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

4 komentarze

  1. margot
    28 listopada 2016 @ 20:58

    Ten majonez mnie zachwyca , no wiem ,że po sezonie ,ale może taki trochę gorszy bakłażan się nada ?

    Reply

  2. margot
    28 listopada 2016 @ 20:58

    Ten majonez mnie zachwyca , no wiem ,że po sezonie ,ale może taki trochę gorszy bakłażan się nada ?

    Reply

    • Zielenina
      14 września 2017 @ 11:00

      pewnie 😀

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Na tej stronie wykorzystujemy cookie. Aby kontynuować użytkowanie strony (treść poprawnie się wyświetli po akceptacji), zaakceptuj politykę prywatności. polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close