Dynia to jedno z moich ulubionych warzyw,a krem z dyni należy do moich ulubionych zup. Mam poważną uprawę własnych 😉 a jak trzeba dokupuje. Jesienią warto zrobić zapas, dynia świetnie się przechowuje, nie potrzebuje żadnych specjalnych warunków (sucho i buziak raz na tydzień 😉 wytrzymuje aż do wiosny. W tym roku moją ostatnią zużyłam w maju! Dynia nadaje się do wszystkiego – na zupę, gulasz, do zapiekanki, sosu do makronu, a nawet na słodko. jednym słowem warzywo-cud 😀 Bardzo lubię przyrządzać z nią kremy, a że ostatnio mam lekki zakręt na chrzanowy smak postanowiłam wypróbować połączenie go z dynią, co się bardzo dobrze sprawdziło. Zupę dopełniają aromatyczne kurki usmażone z cebulką i szałwią – świetna zupa na ukoronowanie początku jesieni 🙂
Na 4-6 porcji:
1 dynia hokakido, nieduża
4 ziemniaki
1 mały por
1 łyżka oleju do smażenia
4 łyżki gotowego chrzanu, ze słoika
1.2 l bulionu warzywnego
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
200 g kurek
1 cebula
1 łyżka masła klarowanego lub oleju
1 łyżka świeżej szałwii, posiekanej
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu
Dynię myjemy, kroimy na mniejsze kawałki, Łyżką do lodów usuwamy pestki, obieramy obieraczką do ziemniaków i kroimy w kostkę. Ziemniaki też obieramy i kroimy w kostkę. Pora dobrze płuczemy, kroimy w krążki łącznie z zieloną częścią.
W garnku rozgrzewamy olej, szklimy pora z solą. Dodajemy pozostałe składniki, przesmażamy. Wlewamy bulion, doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem aż składniki będą miękki, 20-30 minut. Dodajemy chrzan, miksujemy na gładki krem.
Gdy zupa się gotuje czyścimy kurki, duże kroimy na mniejsze kawałki. Cebulę siekamy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy masło lub olej szklimy cebulę. Dodajemy kurki, zwiększamy ogień, smażymy aż się zezłocą, a cały płyn odparuje. Dodajemy szałwię i czosnek starty na tarce, smażymy jeszcze 2-3 minuty. Doprawiamy, mieszamy. Podajemy na kremie z dyni.
Jakie są Wasze ulubione sposoby na dynię?