Skip to content

Miłe wydawnictwo Druga Strona, które wydało “Zieleninę na talerzu” organizuje warsztaty promujące książkę już w najbliższy wtorek 14 lipca w poznańskim Spocie, start o godz. 17.00. To zamknięta impreza, wyłącznie na zaproszenie w kameralnym, 12-osobowym gronie 😉

Mam dla Was JEDNO miejsce, które z przyjemnością przeznaczę dla czytelnika bloga 🙂 Chętne osoby proszę o zostawienie sympatycznego, niedzielnego komentarza pod tym postem do jutra (poniedziałek) do godz. 12.00 z namiarem na siebie (na przykład e-mail). Spośród nich wybiorę jedną osobę, z którą zobaczymy się we wtorek! Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze!

Miejsce na warsztatach wędruje do Łukasza! Dziękuję wszystkim za pozostawienie komentarzy!<

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

14 komentarzy

  1. Karmel-itka.
    12 lipca 2015 @ 10:41

    Pozdrowienia więc z Poznania! Studiuję tutaj i mieszkam od roku. Cudowne miejsce – zakochałam się w nim od pierwszej wizyty.
    Właśnie siedzimy z chłopakiem nad Wartą i piknikujemy. Wege burgery z soczewicy, sałatka z rukoli i pomarańczy, chłodnik z botwinki i mrożona herbata porzeczkowa z ogromną ilością lodu, ukryta w srebrnym termosie. Słońce zalewa całe miasto, powiew wiatru mierzwi włosy, a obok nas biega Szogun, zacny seter angielski, którego mamy pod opieką. Uwielbiam takie niedziele.

    Jak będziesz w Poznaniu, koniecznie zajrzyj do WEGE WYPAS – ukochana knajpka, z pysznym wegańskim jedzeniem. Zawsze wychodzę stąd przejedzona, dziś zamierzamy skoczyć tam na kawę i jakieś ciasto, codziennie inne, codziennie fenomenalne. Oby był mój ulubiony tofurnik Snickers…

    Pozdrawiamy z pięknego, studenckiego Poznania i zapraszamy!

    karmel-itka@wp.pl

    Reply

  2. Karmel-itka.
    12 lipca 2015 @ 13:41

    Pozdrowienia więc z Poznania! Studiuję tutaj i mieszkam od roku. Cudowne miejsce – zakochałam się w nim od pierwszej wizyty.
    Właśnie siedzimy z chłopakiem nad Wartą i piknikujemy. Wege burgery z soczewicy, sałatka z rukoli i pomarańczy, chłodnik z botwinki i mrożona herbata porzeczkowa z ogromną ilością lodu, ukryta w srebrnym termosie. Słońce zalewa całe miasto, powiew wiatru mierzwi włosy, a obok nas biega Szogun, zacny seter angielski, którego mamy pod opieką. Uwielbiam takie niedziele.

    Jak będziesz w Poznaniu, koniecznie zajrzyj do WEGE WYPAS – ukochana knajpka, z pysznym wegańskim jedzeniem. Zawsze wychodzę stąd przejedzona, dziś zamierzamy skoczyć tam na kawę i jakieś ciasto, codziennie inne, codziennie fenomenalne. Oby był mój ulubiony tofurnik Snickers…

    Pozdrawiamy z pięknego, studenckiego Poznania i zapraszamy!

    karmel-itka@wp.pl

    Reply

  3. odkrywczamama
    12 lipca 2015 @ 14:56

    Ja już mam zaproszenie i nie mogę się doczekać wtorku! Jestem ciekawa, czego się od Ciebie nauczę- wiem na pewno, że czegoś pysznego! Mój Mąż już drży ze strachu, że od środy nie będzie miał wyjścia i będzie musiał przejść na wegetarianizm. No chyba, że sam sobie zacznie gotować mięcho 😉 Na warsztaty chciałabym wziąć ze sobą Siostrę, która dba o zdrowe odżywianie, ale jest wszystkożercą. Może wspólnie udałoby nam się przeprowadzić Ją drugą stronę mocy…? Zależałoby mi więc na zaproszeniu dla Siostry. Ale by się cieszyła!

    Pozdrawiam i do zobaczenia we wtorek!
    Agata
    odkrywczamama@gmail.com

    Reply

  4. Pokochaj gotowanie
    12 lipca 2015 @ 17:51

    Cześć, ja natomiast studiuję w Szczecinie ale pochodzę z okolic Poznania, a na co dzień jestem też blogerką i muszę przyznać, że często zaglądam na Twojego bloga, można w nim znaleźć wiele inspiracji. Niestety od niedawna zaczęłam swoją przygodę z warsztatami kulinarnymi, więc nie miałam okazji być na wielu, dlatego chętnie wzięłabym w tych udział

    pozdrawiam
    Ania
    jasno@vp.pl

    Reply

  5. odkrywczamama
    12 lipca 2015 @ 17:56

    Ja już mam zaproszenie i nie mogę się doczekać wtorku! Jestem ciekawa, czego się od Ciebie nauczę- wiem na pewno, że czegoś pysznego! Mój Mąż już drży ze strachu, że od środy nie będzie miał wyjścia i będzie musiał przejść na wegetarianizm. No chyba, że sam sobie zacznie gotować mięcho 😉 Na warsztaty chciałabym wziąć ze sobą Siostrę, która dba o zdrowe odżywianie, ale jest wszystkożercą. Może wspólnie udałoby nam się przeprowadzić Ją drugą stronę mocy…? Zależałoby mi więc na zaproszeniu dla Siostry. Ale by się cieszyła!

    Pozdrawiam i do zobaczenia we wtorek!
    Agata
    odkrywczamama@gmail.com

    Reply

  6. Łukasz
    12 lipca 2015 @ 19:37

    Dlaczego chcę znaleźć się na tych warsztatach?

    Nie jestem blogerem, nie jestem sławny. Ale jestem wegetarianinem i jestem facetem. Te dwa argumenty powinny starczyć za powód dlaczego powinienem się tam być 😉 Wiadomo, że wegetarianek i weganek ze wiele nie ma, więc żeby mieć szansę rozkochać w sobie jakąś, najlepsza droga do serca prowadzi przez żołądek. Ale przecież my faceci nie umiemy gotować! O ile większość radzi sobie w ten sposób, że usmażą po prostu jakieś "mięcho", tudzież mama czy babcia narobią im zapasów na tydzień, to ci będący wege są w znacznie trudniejszej sytuacji. Dlatego by mnie ratować, proszę zaprosić mnie na warsztaty! 🙂

    Mój mail: lukaszpatula@gmail.com

    Reply

  7. Pokochaj gotowanie
    12 lipca 2015 @ 20:51

    Cześć, ja natomiast studiuję w Szczecinie ale pochodzę z okolic Poznania, a na co dzień jestem też blogerką i muszę przyznać, że często zaglądam na Twojego bloga, można w nim znaleźć wiele inspiracji. Niestety od niedawna zaczęłam swoją przygodę z warsztatami kulinarnymi, więc nie miałam okazji być na wielu, dlatego chętnie wzięłabym w tych udział

    pozdrawiam
    Ania
    jasno@vp.pl

    Reply

  8. vegerun
    12 lipca 2015 @ 23:03

    W Poznaniu mieszkam od paru lat…w Poznaniu poznalam męża, przeszłam na weganizm, poznalam smaki kuchni wegańskiej.tu się rozwijam i nadal będę to robić. Bardzo chciałabym wziaść udział w takich warsztatach. Jestem pewna, że wszyscy uczestnicy współpracuja razem jak jedna wielka rodzina…wspólna pasja przeciez łączy:)

    Reply

  9. Łukasz
    12 lipca 2015 @ 22:37

    Dlaczego chcę znaleźć się na tych warsztatach?

    Nie jestem blogerem, nie jestem sławny. Ale jestem wegetarianinem i jestem facetem. Te dwa argumenty powinny starczyć za powód dlaczego powinienem się tam być 😉 Wiadomo, że wegetarianek i weganek ze wiele nie ma, więc żeby mieć szansę rozkochać w sobie jakąś, najlepsza droga do serca prowadzi przez żołądek. Ale przecież my faceci nie umiemy gotować! O ile większość radzi sobie w ten sposób, że usmażą po prostu jakieś “mięcho”, tudzież mama czy babcia narobią im zapasów na tydzień, to ci będący wege są w znacznie trudniejszej sytuacji. Dlatego by mnie ratować, proszę zaprosić mnie na warsztaty! 🙂

    Mój mail: lukaszpatula@gmail.com

    Reply

  10. vegerun
    13 lipca 2015 @ 02:03

    W Poznaniu mieszkam od paru lat…w Poznaniu poznalam męża, przeszłam na weganizm, poznalam smaki kuchni wegańskiej.tu się rozwijam i nadal będę to robić. Bardzo chciałabym wziaść udział w takich warsztatach. Jestem pewna, że wszyscy uczestnicy współpracuja razem jak jedna wielka rodzina…wspólna pasja przeciez łączy:)

    Reply

  11. Anonimowy
    13 lipca 2015 @ 05:21

    Dzień dobry Zielenino! Dzięki Tobie rozpoczęłam 2 lata temu moje gotowanie wege. Dziękuję za pomoc i inspiracje! Dzięki Tobie moja rodzina je zdrowo, smacznie i różnorodnie 🙂 Dziękuję!
    Z przyjemnością wzięłabym udział w Twoich warsztatach, aby Ciebie poznać i nauczyć się czegoś nowego 🙂 Pozdrawiam serdecznie, Marzena.
    Mój e-mail: mmakowska111@gmail.com

    Reply

  12. Anonimowy
    13 lipca 2015 @ 08:21

    Dzień dobry Zielenino! Dzięki Tobie rozpoczęłam 2 lata temu moje gotowanie wege. Dziękuję za pomoc i inspiracje! Dzięki Tobie moja rodzina je zdrowo, smacznie i różnorodnie 🙂 Dziękuję!
    Z przyjemnością wzięłabym udział w Twoich warsztatach, aby Ciebie poznać i nauczyć się czegoś nowego 🙂 Pozdrawiam serdecznie, Marzena.
    Mój e-mail: mmakowska111@gmail.com

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.