Holenderska dzidzia czyli pieczony omlet :)
Zastanawiałam się jak zgrabnie przełożyć na polski “dutch baby” czyli anglojęzyczną nazwę tego omletu i z taką propozycję podsunęła mi Hania z bloga “Do mety“. Rewelacyjna, prawda? 🙂 Pyszna alternatywa do tradycyjnego omletu, lżejsza w smaku i bez cukru. Tajemnicą napuszenia jest wlanie ciasta do nagrzanego naczynia, najlepiej żeliwnej patelni. Jeżeli takiej nie macie może […]