Są takie desery, o których marzymy. Kawałek czekoladowego ciasta, intensywnego, na granicy wytrawności, wilgotnego i pysznego. Albo tarta cytrynowa – słodko kwaśna, orzeźwiająca. Moje ulubione tiramisu – warstwy nasączonych kawą biszkoptów, które nabieram razem ze słodką serową masą. Lody, ciasteczka i inne słodkości, kto ich nie lubi! I jak miło, gdy możemy sobie pyknąć taki torcik, który nie dość, że nie ma glutenu to jeszcze jest wegański.

No dobra, są wyjątki, które wolą zagryźć kawę cytryną, ale my trzymamy się słodkiej strony! I na majówkę robimy przepyszny tort! Przełożony BOSKIM czekoladowym kremem od Super Krówki! Wegańskim i bezglutenowym. Ale to wszystko nieważne! Ten smak, ta konsystencja. Przepadam za ich słodyczami. Najbardziej lubię czekoladę, która jest niesamowicie aksamitna, ale te kremy robią jej dużą konkurencję.

Z przepisu wychodzi nieco więcej gofrów niż użyłam do zrobienia tortu, ale chyba nie będziemy się tym przejmować, prawda? W końcu z czymś trzeba zjeść tę resztkę kremu, która została na dnie słoika!

Zapraszam także po inne przepisy na majówkę, idealne na wege grilla. Znajdziecie je tutaj.

A teraz, ta dam! Tort!

Wegański i bezglutenowy tort gofrowy

składniki na ok. 12 gofrów jak na zdjęciu:

• 300 g mąki gryczanej lub innej bezglutenowej
• 2 banany
• 4 łyżki masła orzechowego 2 1/2 szklanki mleka roślinnego
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej lub bezglutenowego proszku do pieczenia
• 4 łyżeczki agaru lub 4 “jajka” z siemienia lnianego
• 1 łyżeczka cynamonu
• olej do smarowania gofrownicy

do przełożenia

• 2 słoiczki kremu czekoladowego Super Krówka

do ozdobienia:

• 100 g truskawek lub innych owoców

Ciasto przygotowuję w blenderze. Wszystkie składniki wrzucam lub wlewam i miksuję na gładkie, gęste ciasto.

Rozgrzewam dobrze gofrownicę, przed wlaniem każdej porcji ciasta smaruję ją pędzelkiem zanurzonym w oleju. Wlewam około chochli ciasta, zamykam i zostawiam na ok. 5 minut. Nie otwieram, gdy się smażą, bo wtedy bezglutenowe gofry lubią się rozwarstwiać.

Upieczone gofry odkładam na kratkę.

Gdy wszystkie są gotowe, układam je na talerzu, każdego gofra smaruję kremem czekoladowym. Górnego tez smaruje, a na wierzchu układam truskawki.