Skip to content

Pasta ze śliwki Umeboshi kusiła mnie we Free Delikatesach już od jakiegoś czasu – ta nazwa jest taka apetyczna 🙂 Śliwka jest bardzo zdrowa, działa zasadowo, odtruwa organizm, a także jest naturalnym antybiotykiem. Wzmacnia także układ odpornościowy.

http://freedelikatesy.pl/pasta_z_moreli_umeboshi_bio_250g_terrasana.html

Pasta z tej śliwki jest dość mocno słona, kombinowałam więc w jakim daniu ją zaprezentować. Wpadłam na pomysł dodania jej do nadzienia – udusiłam dziki ryż z pomidorami i dodatkiem Umeboshi i powiem nieskromnie, że wyszło całkiem niezłe 🙂 Oczywiście to dość daleka wycieczka od lokalnej kuchni, w której się specjalizuję, ale trzeba poszerzać horyzonty kulinarne i próbować nowych rzeczy, które bywają bardzo inspirujące.

Polecam bardzo doskonale zaopatrzone Free Delikatesy, buszować po ich sklepie to sama przyjemność, można wynaleźć różne cudeńka i upichcić coś zaskakującego 🙂 Mają naprawdę produkty, których nie da się kupić nigdzie indziej! Warto zajrzeć do działu bezglutenowy, a teraz latem także kosmetycznego – zamówiłam ostatnio świetny i niedrogi eko dezodorant, bez aluminium i innych świństw 🙂

http://freedelikatesy.pl/

A teraz do przepisu!
Na 4 średnie cukinie:

Cukinie przekrawamy wzdłuż, delikatnie nacinamy miąższ, aby nie uszkodzić skóry – wydrążamy łyżeczką. Miąższ drobno siekamy. Pomidory nacinamy na krzyż po przeciwnej stronie niż szypułka. Wkładamy do miski, zalewamy wrzątkiem, zostawiamy na kilka minut – przelewamy zimną wodą i odbieramy. Kroimy w kostkę.

Na sporej patelni albo w garnku rozgrzewamy olej, dodajemy posiekane drobno cebulę i czosnek, chwilę przesmażamy, wlewamy ocet i sos sojowy, mieszamy aż odparuje. Dodajemy pokrojone pomidory i pastę ze śliwki Umeboshi oraz miąższ z cukinii. Wsypujemy ryż, wlewamy 2 szklanki wody, wszystko mieszamy.

Dusimy aż ryż zmięknie, około godziny, w razie potrzeby uzupełniając wodę – ja nie dolewałam, nadzienie ma porządnie odparować, najlepiej żeby nie było w ogóle żadnego płynu. Jeżeli taki pozostanie nadzienie trzeba odcedzić przed nałożenie do cukinii.

Gdy nadzienie się dusi, nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Układamy cukinie na dużej blasze z piekarnika, wlewamy dookoła 1/2 szklanki wody. Podpiekamy je aż zmiękną, około 15-20 minut. Studzimy. Piekarnik zostawiamy włączony. Cukinie nadziewamy nadzieniem i zapiekamy razem kilka minut (przy dłuższym pieczeniu dziki ryż robi się twardy).

Można też nadziać surowe cukinie nadzienie, ale wtedy trzeba je piec pod przykryciem, aby ryż nie wysechł na kamień 😉

Polecam!

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Na tej stronie wykorzystujemy cookie. Aby kontynuować użytkowanie strony (treść poprawnie się wyświetli po akceptacji), zaakceptuj politykę prywatności. polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close