Skip to content

czyli kolejny raz nieoceniony Ottolenghi🙂 Jeśli chodzi o pomysły na sałatki, szczególnie z udziałem kasz i zbóż (i takich co się pod nie podszywają, jak quinoa 😉 jest niezastąpiony. Każdy jego przepis na sałatkę to rewelacja, gwarantuję Wam. To najnowszy przepis, który ukazał się w jego rubryce The new vegetarian, którą prowadzi dla Guardiana. Sałatka jest pikantna, sycąca i przyjemnie chrupiąca, jak znalazł na rozgrzewkę w zimowy, niedzielny wieczór 🙂

Na 4-6 porcji (6 raczej małych):
120 g quinoa
3 łyżki jasnego octu winnego (użyłam jabłkowego)
2 łyżki cukru (dałam miód)
1 łyżeczka soli
1 czerwona cebula, obrana i cieniutko pokrojona
60 ml oleju rzepakowego (czyli 2 łyżki stołowe)
1/4 selera (250 g po obraniu i pokrojeniu)
60 ml soku z cytryny
2-3 jabłka najlepiej granny smith (taaaa, bo u nas jest taki wybór 😉
2 łyżeczki maku
1 czerwona chilli, ukośne pokrojona (dałam 1/3 łyżeczki płatków chilli)
15 g kolendry, posiekanej – dałam pietruszkę
W małym garnuszku zagotować wodę, wrzucić kwinoę, gotować 10 minut. Wyłożyć na gęste sito, przelać zimną wodę, dobrze otrząsnąć i zostawić do odcieknięcia i ostudzenia.

W czasie, gdy quinoa się gotuje przygotować sos – w miseczce połączyć ocet, miód/cukier i sól mieszając aż do rozpuszczenia. Dodać cebulę, rękoma dokładnie wetrzeć w nią sos i pozostawić do marynowania. Obrać seler i pokroić w zapałki szerokości ok. 3mm. Pokrojony seler wrzucić do dużej miski, dokładnie wymieszać z sokiem z cytryny żeby nie zbrązowiał.

Obrać jabłka (ja nie obierałam) i pokroić tak jak seler, dodać do miski z selerem, wymieszać dokładnie z sokiem. Do warzyw dodać cebulę z całym sosem i sokiem, który ewentualnie puści cebula. Wymieszać z ostudzoną quinoa, dodać chilli, mak i kolendrę/pietruszkę. Doprawić do smaku, jeść! 🙂

Sałatka dołącza rzutem na taśmę do akcji Jedzmy kaszę” 🙂

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

14 komentarzy

  1. Paula
    5 grudnia 2010 @ 13:54

    mmm, z jabłkiem to rewelacyjny pomysł!

    Reply

  2. Paula
    5 grudnia 2010 @ 18:54

    mmm, z jabłkiem to rewelacyjny pomysł!

    Reply

  3. Idyjotka
    5 grudnia 2010 @ 19:06

    Granny smith to te zielone, supermarketowe. Nie jest tak trudno je dostać. Ale myślę, że świetnym zamiennikiem będzie ligol. A sama do wszystkich sałatek, zapiekanek, ciast i racuchów i tak zawsze daję renety 🙂

    Reply

  4. dorota20w
    5 grudnia 2010 @ 19:31

    chętnie bym skosztowała

    Reply

  5. Polka
    5 grudnia 2010 @ 23:37

    Mniam 🙂
    Dużo zdrowia (smacznego!) na talerzu 🙂
    :*

    Reply

  6. Idyjotka
    6 grudnia 2010 @ 00:06

    Granny smith to te zielone, supermarketowe. Nie jest tak trudno je dostać. Ale myślę, że świetnym zamiennikiem będzie ligol. A sama do wszystkich sałatek, zapiekanek, ciast i racuchów i tak zawsze daję renety 🙂

    Reply

  7. dorota20w
    6 grudnia 2010 @ 00:31

    chętnie bym skosztowała

    Reply

  8. Polka
    6 grudnia 2010 @ 04:37

    Mniam 🙂
    Dużo zdrowia (smacznego!) na talerzu 🙂
    :*

    Reply

  9. Kuchareczka
    6 grudnia 2010 @ 08:06

    Zieleninko, a wiesz, że nigdy quinoi nie jadłam? Wygląda cudownie, ale nie wiem jak smakuje 🙂 Bardzo chętnie bym spróbowała twojej sałatki. Czy quinoę mogę kupić w normalnym sklepie czy gdzieś w zdrowej żywności?

    Reply

  10. Zielenina
    6 grudnia 2010 @ 12:05

    dzięki za komentarze 🙂
    Idyjotko, nie wiem czemu wydało mi się, że te zielone nazywają się… no jakoś zupełnie inaczej 😉 Ale to nawet lepiej, bo one nie rosną w Polsce, a jeszcze na głowę nie upadłam, żeby w Polsce jeść importowane jabłka 😉 Myślę, że dobrze nada się gala albo inna twarda odmiana.
    Kuchareczko, quinoa smakuje jak kasza mniej więcej z lekkim orzechowym posmakiem, jest bardzo smaczna. W markecie raczej marne szanse raczej sklepy eko i zdrowa żywność.

    Reply

  11. Kuchareczka
    6 grudnia 2010 @ 13:06

    Zieleninko, a wiesz, że nigdy quinoi nie jadłam? Wygląda cudownie, ale nie wiem jak smakuje 🙂 Bardzo chętnie bym spróbowała twojej sałatki. Czy quinoę mogę kupić w normalnym sklepie czy gdzieś w zdrowej żywności?

    Reply

  12. Zielenina
    6 grudnia 2010 @ 17:05

    dzięki za komentarze 🙂
    Idyjotko, nie wiem czemu wydało mi się, że te zielone nazywają się… no jakoś zupełnie inaczej 😉 Ale to nawet lepiej, bo one nie rosną w Polsce, a jeszcze na głowę nie upadłam, żeby w Polsce jeść importowane jabłka 😉 Myślę, że dobrze nada się gala albo inna twarda odmiana.
    Kuchareczko, quinoa smakuje jak kasza mniej więcej z lekkim orzechowym posmakiem, jest bardzo smaczna. W markecie raczej marne szanse raczej sklepy eko i zdrowa żywność.

    Reply

  13. Kasiunia Bebe
    13 stycznia 2015 @ 22:25

    Wlasnie sie zajadamy 🙂 nawet moj czterolatek pochlania ze smakiem.Zamiast oleju rzepakowego dodalam macademia oil,bo akurat mialam i wyszlo wspaniale;) A quinoa to u nas niemalze staly element jadlospisu:)Pozdrawiam:)

    Reply

  14. Kasiunia Bebe
    14 stycznia 2015 @ 03:25

    Wlasnie sie zajadamy 🙂 nawet moj czterolatek pochlania ze smakiem.Zamiast oleju rzepakowego dodalam macademia oil,bo akurat mialam i wyszlo wspaniale;) A quinoa to u nas niemalze staly element jadlospisu:)Pozdrawiam:)

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Na tej stronie wykorzystujemy cookie. Aby kontynuować użytkowanie strony (treść poprawnie się wyświetli po akceptacji), zaakceptuj politykę prywatności. polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close