Skip to content

Czyli kolejny przepis przygotowany przeze mnie dla fundacji Wiemy co jemy.

Taka “nutella” jest bez porównania zdrowsza niż każdy gotowy, sklepowy czekoladowy krem do smarowania. Jest z nieprzetworzonych produktów, nie ma odrębnego dodatku tłuszczu i oczywiście cukru. Słodycz z suszonych owoców jest w zupełności wystarczająca, wypróbujcie ten przepis koniecznie. Oczywiście możecie eksperymentować, orzechy laskowe zamienić na włoskie albo migdały, zamiast moreli użyć daktyli czy rodzynek, zachęcam 🙂

Składniki
200 g orzechów laskowych
200 g suszonych,
niesiarkowanych moreli/daktyli
4-5 łyżek kakao dobrej
jakości, niesłodzonego
¼ – 1/3 szklanki wody
spod moreli lub mleka roślinnego

Morele zalewamy wrzątkiem, odstawiamy aż zmiękną. Wszystkie składniki przekładamy do blendera, wlewamy ¼ wybranego płynu – jeżeli chcemy mieć bardziej „mleczny” smak kremu używamy mleka, miksujemy do wybranej konsystencji, można na zupełnie gładko, można zostawić kawałeczki orzechów, aby lekko chrupały. Gdyby masa była zbyt gęsta dolewamy płynu. Przechowujemy w lodówce.

Mam na imię Magdalena, prowadzę Zieleninę. Z wykształcenia jestem prawniczką, z zamiłowania dietetyczką. Chciałam uczynić świat lepszym miejscem, dlatego założyłam bloga o kuchni wegetariańskiej, zgodnej z moimi wartościami. Przez 10 lat stał się on dla mnie sposobem na życie i źródłem ogromnej satysfakcji. Wydałam 3 książki kucharskie, prowadzę warsztaty kulinarne, jestem autorką sezonowych e-booków z przepisami, które nadają smaku codzienności.

Zobacz więcej >

Zapisz

Zapisz

Szkolenie + zestaw ebooków na cały rok!

Pobierz bezpłatny jadłospis na lato z przepisami i listą zakupów!

Przepisy zgodnie z porami roku:

Facebook

22 komentarze

  1. Aurora
    4 października 2013 @ 17:57

    Oooo taaak 😀

    Reply

  2. Anonimowy
    4 października 2013 @ 18:17

    Orzechów nie moczyć?

    Reply

    • Zielenina
      4 października 2013 @ 18:22

      nie ma potrzeby, bo krem jest z dodatkiem płynu, więc dobrze się miksuje

      Reply

    • Anonimowy
      4 października 2013 @ 18:40

      Super! Szybkie i zapewne pyyyyszne 🙂

      Reply

  3. Aurora
    4 października 2013 @ 20:57

    Oooo taaak 😀

    Reply

  4. Anonimowy
    4 października 2013 @ 21:17

    Orzechów nie moczyć?

    Reply

    • Zielenina
      4 października 2013 @ 21:22

      nie ma potrzeby, bo krem jest z dodatkiem płynu, więc dobrze się miksuje

      Reply

    • Anonimowy
      4 października 2013 @ 21:40

      Super! Szybkie i zapewne pyyyyszne 🙂

      Reply

  5. teenager ;)
    5 października 2013 @ 03:39

    domowa nutella – ta z pewnością jest smaczna *-* nie lubię sklepowej ;p

    Reply

  6. teenager ;)
    5 października 2013 @ 06:39

    domowa nutella – ta z pewnością jest smaczna *-* nie lubię sklepowej ;p

    Reply

  7. Veggie
    5 października 2013 @ 11:53

    Super, koniecznie muszę spróbować 🙂

    Reply

  8. Veggie
    5 października 2013 @ 14:53

    Super, koniecznie muszę spróbować 🙂

    Reply

  9. marianna
    5 października 2013 @ 17:32

    Ja sobie taką czasem robię "jednoporcjowo" 😉 z garści orzechów, kakao i właśnie daktyli. Raz zamieniłam je na syrop klonowy, nie dodając już innego płynu, i to była najlepsza wersja! To moje wyjście awaryjne do omleta/placków na śniadanie, jak nie mam żadnych innych dodatków 🙂

    Reply

  10. Kinga Kornacka
    5 października 2013 @ 18:32

    Lubię takie naturalne kremy. Teraz zaciekawiła mnie ta wersja z rodzynkami ;>

    Reply

  11. marianna
    5 października 2013 @ 20:32

    Ja sobie taką czasem robię “jednoporcjowo” 😉 z garści orzechów, kakao i właśnie daktyli. Raz zamieniłam je na syrop klonowy, nie dodając już innego płynu, i to była najlepsza wersja! To moje wyjście awaryjne do omleta/placków na śniadanie, jak nie mam żadnych innych dodatków 🙂

    Reply

  12. Kinga Kornacka
    5 października 2013 @ 21:32

    Lubię takie naturalne kremy. Teraz zaciekawiła mnie ta wersja z rodzynkami ;>

    Reply

  13. Maddy
    6 października 2013 @ 17:43

    Do moich chałek z dynią będzie, jak znalazł! 🙂

    Reply

  14. Maddy
    6 października 2013 @ 20:43

    Do moich chałek z dynią będzie, jak znalazł! 🙂

    Reply

  15. Hrabina
    9 listopada 2013 @ 18:57

    Witam:-)
    Ciekawa propozycja, jedynie zastanawia mnie, czy pozostawienie orzechów w łupinkach nie dodaje gorzkawego smaku?
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    Reply

  16. Hrabina
    9 listopada 2013 @ 23:57

    Witam:-)
    Ciekawa propozycja, jedynie zastanawia mnie, czy pozostawienie orzechów w łupinkach nie dodaje gorzkawego smaku?
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    Reply

  17. Campanella
    19 listopada 2015 @ 21:23

    a ile to może postać w lodówce? tak czysto teoretycznie pytam, bo pewnie i tak znika w jedno posiedzenie 😀

    Reply

  18. Campanella
    20 listopada 2015 @ 02:23

    a ile to może postać w lodówce? tak czysto teoretycznie pytam, bo pewnie i tak znika w jedno posiedzenie 😀

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Na tej stronie wykorzystujemy cookie. Aby kontynuować użytkowanie strony (treść poprawnie się wyświetli po akceptacji), zaakceptuj politykę prywatności. polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close